Indeks WIG tylko przez jedną sesję przebywał ponad obszarem oporu powyżej 17 000 pkt., po czym rozpoczął spadkową korektę techniczną. Na razie trudno prognozować, czy korekta będzie miała jedynie lokalny charakter, czy też przedłuży się. Dobrą wskazówką może być wynik testu ostatniego szczytu (17 046 pkt.), który prawdopodobnie będzie miał miejsce w najbliższych dniach. Jeżeli indeks WIG nie będzie w stanie przekroczyć tego oporu, to korekta techniczna prawdopodobnie się przedłuży. Z drugiej strony, przełamanie tej strefy podażowej otworzy rynkowi drogę do wzrostu do poziomu szczytów poprzedniej hossy (18 500 pkt.). W krótkim okresie sytuacja techniczna rynku nieco się pogorszyła. Indeks WIG silnie zniżkował po raz pierwszy od 9 czerwca. Wsparcie dla korekty można wyznaczyć na poziomie ok. 16 500 pkt. W perspektywie średniookresowej sytuacja techniczna nie zmienia się. Nadal jest charakterystyczna dla tendencji wzrostowej wyższego rzędu. Indeks WIG utrzymuje się wewnątrz formacji kanału trendowego. W ostatnich dniach indeks dotarł do połowy tej formacji i obecnie znajduje się w równej odległości od dolnego i górnego ramienia formacji kanału. Dolne ramię kanału stanowi wsparcie dla spadków na poziomie 16 000 pkt., a górne formacji tworzy strefę oporu na poziomie ok. 18 000 pkt.

PIOTR WĄSOWSKI

PARKIET GAZETA GIEŁDY