Inwestorzy chcą przejąć 100% akcji BPH i Dom-Plastu
Bayerische Hypo- und Vereinsbank ogłosił publiczne wezwanie na pozostający poza jego kontrolą pakiet 5 877 582 akcji Banku Przemysłowo-Handlowego (49,9%). Za jeden walor oferuje 230 zł. Rubbermaid chce skupić z rynku wszystkie akcje Dom-Plastu, płacąc za jedną 25,5 zł.
Z powodu ogłoszonych wezwań GPW zawiesiła notowania akcjami BPH i Dom-Plastu na dzisiejszej sesji. Jeżeli zakończą się one pełnym sukcesem, to zagraniczni inwestorzy będą kontrolować po 100% kapitału akcyjnego giełdowych spółek. Rubbermaid zapowiada wycofanie Dom-Plastu z obrotu publicznego. BHV zamierza pozostawić krakowski bank na GPW.Zapisy na sprzedaż walorów BPH będą przyjmowane od 6 lipca do 9 sierpnia. Cena w wezwaniu jest o 13,8% wyższa od wczorajszego kursu BPH, który wynosił 202 zł. Jest jednak znacznie niższa od tej, którą Bawarczycy płacili wcześniej i wezwanie prawdopodobnie nie zakończy się pełnym sukcesem. Przypomnijmy, że BHV odkupił od Skarbu Państwa 36,7- -proc. pakiet akcji krakowskiego banku, płacąc 480 zł za jeden walor. Nieco niższą cenę uzyskał EBOR. Sprzedał on Bawarczykom prawie 10% akcji BPH po 420 zł.Rubbermaid posiadający prawie 90% akcji Dom-Plastu chce skupić wszystkie pozostałe walory i wycofać spółkę z obrotu publicznego. W ogłoszonym wezwaniu zaoferował za jedną akcję 25,5 zł, czyli o 8% więcej od wczorajszego kursu (23,6 zł). Zapisy na sprzedaż 313 319 walorów spółki będą przyjmowane od 6 lipca do 5 sierpnia. Rubbermaid chce wycofać firmę z giełdy i przekształcić ją w sp. z o.o.Amerykanie tłumaczą to tym, że Dom-Plast nie przewiduje w przyszłości pozyskiwania kapitału na rynku publicznym. Podkreślają, że potrzeby kapitałowe spółki zabezpieczą sami. Według Rubbermaid, dalsze utrzymywanie Dom-Plastu na GPW jest nieefektywne m.in. dlatego, że koszty wynikające z publicznego statusu firmy ze Słupska są nieproporcjonalne do czerpanych z tego korzyści.
Dariusz Wieczorek
Piotr Utrata