W połowie zeszłego tygodnia rynek równoległy odbił się od poziomu 1860 pkt. i od tego momentu pnie się w górę. Jest duża szansa na pokonanie w najbliższym czasie lokalnego szczytu z 21 czerwca. Negatywnym sygnałem jest brak potwierdzenia wzrostów przez wolumen. Spadająca aktywność inwestorów informuje o braku akceptacji dla wyższych cen. Bardzo ważną barierą przed spadkami jest pozioma linia usytuowana na wysokości dołka z 30 czerwca tego roku. Jeżeli zostałaby ona przełamana, to najprawdopodobniej rynek dotknęłyby głębsze spadki. W konsekwencji indeks spadłby w pobliże dolnej linii trendu wzrostowego, który rozpoczął się w październiku `98. Jeżeli jednak byki będą na tyle silne, aby wybić się ponad czerwcowy szczyt, to najbliższym oporem powinien się okazać poziom 2020 pkt., związany z dołkiem z czerwca zeszłego roku.Wskaźnik Średnich Wykładniczych nie spadł poniżej linii równowagi i odwrócił kierunek swojego ruchu. Obecnie zmierza w stronę swojej średniej, której przełamanie wzmocni pozycję byków. Pozostałe oscylatory jak Ultimate czy Wskaźnik Zmian informują o rynku neutralnym. Jedynie CCI jest lekko wykupiony. Pozytywny jest układ średnich arytmetycznych. Parę sesji temu silny sygnał kupna został wygenerowany, gdy indeks WIRR powrócił ponad średnią liczoną z piętnastu sesji.

Artur Gołębiewski

Parkiet Gazeta Giełdy