Propozycja BrokerTec
BrokerTec, spółka prowadząca elektroniczny obrót, należąca do czołowych międzynarodowych banków (Citibank, CS First Boston, Deutsche Bank, Lehman Brothers, Morgan Stanley Dean Witter, Goldman Sachs i Merrill Lynch), która w czerwcu poinformowała o zamiarze utworzenia pierwszego na świecie elektronicznego rynku obligacji, wystąpiła z nową inicjatywą. Rozesłała listy do czołowych światowych giełd derywatów oraz izb clearingowych z propozycją stworzenia globalnego elektronicznego rynku instrumentów pochodnych.W liście jest zawarta prośba, by przedstawiciele czołowych parkietów z tej branży, takich jak londyńska Liffe, frankfurcki Eurex oraz podobne giełdy z USA i Azji, do 23 lipca br. odpowiedziały na tę propozycję i do 16 sierpnia nadesłały ewentualne propozycje jak globalny rynek powinien funkcjonować.Przedstawiciele BrokerTec, której właściciele są największymi światowymi inwestorami, działającymi m.in. na rynkach obligacji i derywatów, twierdzą, że ich propozycja jest bardzo korzystna dla wszystkich uczestników rynku.Projekt zakłada, że lokalne giełdy staną się członkami nowego globalnego rynku z udziałami proporcjonalnymi do ich wielkości. Podobnie byłoby w przypadku systemu rozliczeniowego. Udziały w nim miałyby izby rozliczeniowe i clearingowe. Uczestnicy globalnego rynku mieliby natomiast możliwość obrotu dowolnym kontraktem światowym za pośrednictwem systemu elektronicznego, który byłby też rozliczany w jednolitym systemie.Propozycja BrokerTec spotkała się już z poparciem niektórych zainteresowanych instytucji. - Ten projekt zgodny jest z kierunkiem, w którym powinien zdążać rynek. A my jesteśmy po to, żeby obsługiwać uczestników tego rynku - powiedział "Financial Timesowi" David Hardy, dyrektor generalny London Clearing House.Jak podkreślają rynkowi obserwatorzy, inicjatywa BrokerTec oznacza, że czołowe światowe banki inwestycyjne i domy maklerskie, które widząc dynamiczny rozwój sieci elektronicznych, postanowiły w ten sposób zająć miejsce "starzejących się" tradycyjnych parkietów, jeśli chodzi o obrót papierami wartościowymi.
Łukasz Korycki