Przedstawiciele Dresdner Bank, Bayerische HypoVereinsbank i National Westminster Bank Plc zamierzają w Moskwie spotkać się z akcjonariuszami rosyjskiego koncernu branży naftowej - Sidanco. W ubiegłym roku zaciągnął on u wyżej wymienionych banków kredyty w wysokości 154 mln USD. Teraz firma znajduje się na krawędzi bankructwa i nie jest w stanie spłacić zobowiązań. Posiadający 10% akcji Sidanco, brytyjsko-amerykański gigant naftowy BP Amoco, zamierza z przedstawicielami banków negocjować restrukturyzację zadłużenia. Tym bardziej że lokalny rywal Sidanco, Tiumen Oil zaoferował się, że kupi cały bądź część upadającego koncernu.

Ł.K.