Z. Sawicki ma już ponad 17,1% akcji Krosna
Siedlecki biznesmen Zdzisław Sawicki wraz z podmiotem zależnym kupił na giełdzie, w ciągu ostatnich trzech tygodni, prawie 66,5 tys. akcji Krosna, czyli ponad 2% wszystkich walorów. Dzięki tym zakupom zwiększył udziały w kapitale i głosach tej spółki z 15,1% do ponad 17,16%. Najprawdopodobniej chce umocnić swoją pozycję w Krośnie przed zbliżającym się NWZA.
Zdzisław Sawicki wraz podmiotem zależnym Elmo-Siedlce Sp. z o.o. zwiększa udziały w Krośnie od kilku miesięcy. Pod koniec lutego poinformował, że posiada 5,8% akcji. W tym miesiącu kurs walorów wzrósł z ok. 16 zł do prawie 20 zł. W drugiej połowie marca Z. Sawicki kontrolował już ponad 10,2% akcji, a na początku czerwca miał prawie 12,8% papierów. Wycena walorów Krosna wzrosła w tym czasie do ponad 27 zł - najwyższego poziomu od roku (w piątek kurs ustalił się na poziomie 22,9 zł).Siedlecki biznesmen z pakietem ponad 17% akcji Krosna jest drugim po PZU (wraz z PZU Życie kontroluje 18,4% kapitału) pod względem wielkości akcjonariuszem spółki. Krzysztof Janas, prezes Krosna, jest zadowolony z umacniania pozycji w firmie przez Z. Sawickiego. - Duży inwestor jest dla zarządu lepszym partnerem niż akcjonariat rozproszony. Będzie on pomocy np. przy ustalaniu dalszej strategii rozwoju spółki - powiedział PARKIETOWI prezes Krzysztof Janas.Z. Sawicki nie ma swojego przedstawiciela w radzie nadzorczej Krosna. Po 3 sierpnia najprawdopodobniej to się zmieni. Tego dnia odbędzie się NWZA, które ma dokonać zmian w składzie rady nadzorczej Krosna. Każdy akcjonariusz spółki będzie mógł zaproponować dowolną liczbę kandydatów. Głosowanie na każdego członka będzie przeprowadzane oddzielnie.Z. Sawicki jest także dużym akcjonariuszem Drosedu (ma prawie 16% walorów). Na ostatnim walnym tej spółki chciał wejść do rady nadzorczej, jednak mu się to nie udało. Głosował m.in. przeciwko przyjęciu bilansu Drosedu oraz skwitowaniu zarządu i rady nadzorczej. Domaga się ustanowienia kuratora dla tej firmy.
D.W.