Zakup 90 tysięcy akcji Sokołowa
Maciej Borowicz, członek rady nadzorczej Sokołowa, w ubiegłym tygodniu kupił łącznie 90 tys. akcji spółki (prawie 0,2% ogólnej liczby walorów) po 4,7 zł (wczoraj kurs wzrósł o 1,1%, do 4,75 zł). Za ten pakiet zapłacił 423 tys. zł. Sokołów, jako jedyna z polskich spółek mięsnych, nie posiada inwestora branżowego i jest potencjalnym kandydatem do przejęcia.- Mając wolne środki uznałem, że zakup akcji Sokołowa będzie dobrą inwestycją. Fundamentalnie jest to jedna z najlepszych spółek z branży mięsnej. Po sprzedaży ponad 1% akcji BIG-BG pozyskała ona prawie 41 mln zł. Tym samym zmniejszyła swoje zadłużenie. Ma atrakcyjne aktywa, m.in. 8 mln własnych walorów, które planuje sprzedać - powiedział PARKIETOWI Maciej Borowicz.M. Borowicz 4 sierpnia kupił na własny rachunek 30 tys. walorów Sokołowa. Wówczas na fixingu przy cenie 4,7 zł właściciela zmieniło prawie 96,5 tys. walorów. Dzień później członek rady nadzorczej dokupił 60 tys. akcji po tej samej cenie. Wolumen obrotu na tej sesji wyniósł ponad 230,6 tys. papierów. Wszystko wskazuje na to, że M. Borowicz posiada już znaczny pakiet akcji Sokołowa, chociaż nie daje on jeszcze prawa do wykonania ponad 5% głosów na WZA.Przypomnijmy, że na czerwcowym walnym został on wybrany do rady nadzorczej spółki. W krótkiej notatce biograficznej Sokołów poinformował, że Maciej Borowicz ma wykształcenie wyższe oraz sześcioletnie doświadczenie na rynku kapitałowym. Pracował m.in. w amerykańskiej firmie Cargill (w latach 1993-96) i banku inwestycyjnym DCJ ze Stanów Zjednoczonych (w latach 1996-97). - Nie mam już nic wspólnego z moimi amerykańskimi pracodawcami. Pracuję na własny rachunek i jestem prywatnym inwestorem. W akcje Sokołowa zainwestowałem już wcześniej i dlatego wszedłem do rady nadzorczej - wyjaśnił M. Borowicz.
D.W.