Analiza techniczna rynku NFI
Od pewnego czasu można zauważyć pewną zależność, jeśli chodzi o rynek podstawowy i rynek funduszy inwestycyjnych. Podczas gdy na tym pierwszym przez kilka miesięcy panowała hossa, ten drugi przechodził głębokie spadki. Odwrócenie ról nastąpiło jakieś pięć tygodni temu. WIG aktualnie znajduje się w krótkoterminowym trendzie spadkowym. Natomiast NIF przez ostatnie cztery tygodnie stabilizował się w przedziale 63-65 pkt., a na początku bieżącego tygodnia wybił się w górę z ukształtowanej formacji podwójnego dna, przy rosnącym wolumenie.
Grający prawdopodobnie zamknęli część pozycji na rynku podstawowym obawiając się głębszej korekty uprzednich wzrostów i zaczęli rozglądać się za tanimi akcjami. Skierowali swoją uwagę na rynek funduszy inwestycyjnych, na którym od pół roku dominowały spadki.Ceny prawie wszystkich funduszy wzrosły. Największy ruch w górę zanotowały walory NFI Hetman, które zmieniły wartość o około 20 procent. Szczęśliwi powinni być także inwestorzy, którym dobry los podpowiedział aby pieniądze ulokować w akcjach NFI Octava i NFI Victoria (wzrost odpowiednio o 10 i 8 procent). Wyjątkiem wśród funduszy okazał się NFI Magna Polonia, którego cena za akcję spadła o 3,5%. Zdecydowanej zmiany wartości nie można było zaobserwować na wykresie ceny NFI Kwiatkowskiego.Z wykresów poszczególnych funduszy można odczytać, że nadal poruszają się one w trendach bocznych. Jednak czasami widoczne są oznaki zmiany tendencji. Przykładem są walory Pierwszego NFI oraz VII NFI. Dzięki ostatnim wzrostom pokonane zostały linie oporu sześciomiesięcznego trendu spadkowego, które teraz stanowić będą silne wsparcia. Cena akcji V NFI spadła aż do poziomu dołka z listopada zeszłego roku. Na wysokości 3,8 zł nastąpiło odbicie w górę. Pozioma linia leżąca przy tej cenie stanowi teraz barierę przed dalszą deprecjacją kursu. W zeszłym tygodniu z formacji podobnej do podwójnego dna ukształtowanego na indeksie NIF wybił się NFI Octava. Aby zrealizował się minimalny zakres ruchu po opuszczeniu formacji konieczne jest osiągnięcie przez walor przynajmniej ceny 6,4 - 6,5 zł. Nie najlepiej natomiast wygląda wykres NFI Fortuna. Na początku lipca cena akcji przebiła się poniżej linii wsparcia trendu rozpoczętego w październiku. Teraz obserwujemy ruch powrotny, który najwyraźniej zakończy się w okolicach 5 zł, po czym nastąpią spadki przynajmniej do wysokości 4,6 zł.Analiza technicznaindeksu NIF.Przez okrągły miesiąc indeks NIF budował w obszarze 63 - 65,6 pkt. formację podwójnego dna. Cztery sesje temu rynek pokonał linię szyi, która znajdowała się na poziomie szczytu z 26 lipca. Przy wartości 68 pkt. rynek zwolnił co zbiegło się z oczekiwaniami, że na tym poziomie wystąpi bariera podażowa związana z minimalną długością ruchu po wybiciu. Jeżeli popyt będzie wystarczająco silny to możliwe, że indeks NIF pokona także opór na wysokości 69,3 pkt.Trend długoterminowy jest spadkowy jeśli narysujemy linię, która łączy szczyty z września '97 i z lutego bieżącego roku. Aczkolwiek można także narysować prostą, która będzie przechodziła przez maksimum z 09.97 oraz z 07.98. Okaże się wtedy, że trend spadkowy uległ zakończeniu na początku tego roku. Linia wsparcia trendu rozpoczętego w październiku została przełamana przez wykres NIF około dwóch miesięcy temu. Spowodowało to głębokie spadki, a aktualny ruch cen można wiązać z powrotem rynku w jej okolice i traktować jako korektę w średnioterminowym trendzie spadkowym. Trend krótkoterminowy należy traktować jako boczny.Niektóre wskaźniki analizy technicznej informują już o wykupieniu rynku. Należą do nich Stochastic Slow i oscylator RSI. Stochastic porusza się od trzech sesji ponad linią 80 pkt. wskazując na siłę kupujących. RSI po tym jak tylko znalazł się w obszarze wykupienia gwałtownie powrócił do strefy neutralnej generując sygnał sprzedaży. Ultimate Oscillator po osiągnięciu poziomu swoich ostatnich maksimów także odwrócił kierunek ruchu na spadkowy. Także takie zachowaźnika można zinterpretować jako sygnał do zamknięcia pozycji. Na bardzo wysokim poziomie znajduje się CCI, który już rozpoczął spadki i kieruje się w stronę swojej średniej. Bardzo pozytywne wnioski płyną z obserwacji Wskaźnika Średnich Wykładniczych. Pod koniec lipca przebił on linię sygnalną i do tego momentu nieprzerwanie rośnie. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że na najbliższych sesjach pokona poziom równowagi. Gdyby do tego doszło, byki zdecydowanie wzmocniłyby swoją pozycję, a aktualny trend boczny uległby zamianie na wzrostowy. Średnie arytmetyczne krótsze poruszają się poniżej średniej liczonej ze stu sesji, co niewątpliwie wskazuje na bardzo silny trend spadkowy. Jednak ostatnie wzrosty spowodowały, że indeks przedostał się ponad średnią 15 i 45 sesyjną co w pewnym stopniu neutralizuje wnioski wyciągnięte z analizy średnich. Nie pokonana średnia długoterminowa stanowi poziom oporu przed ewentualnymi wzrostami powyżej 71 pkt.Formacje podwójnego dna występują zaraz po formacjach głowy i ramion w prognozowaniu odwrócenia trendu. Najlepsze rezultaty osiąga się podczas analizy formacji o dłuższym okresie formowania się bazy. W naszym przypadku było to około pięciu tygodni, czyli stanowczo za mało, aby trend uległ trwalszemu odwróceniu. Aktualny ruch jest prawdopodobnie korektą, która powinna się zakończyć w okolicach 70-75 pkt. Chociaż czasami rynek miło zaskakuje.
Artur Gołębiewski