Przepisy dotyczące wyceny posiadanych bonów skarbowych zmuszają fundusze emerytalne do częstych transakcji na tych papierach. Znacznie zwiększa to ich koszty.Zgodnie z przepisami, wartość bonów skarbowych znajdujących się w portfelach OFE jest równa cenie ich nabycia. Z punktu widzenia wyceny wartości jednostek rozrachunkowych, oznacza to zamrożenie pieniędzy zainwestowanych w bony. Po prostu przy codziennej wycenie wartość tej części aktywów nie zmienia się, mimo że cena tych papierów na rynku się zmieniła. Aby uzyskać rzeczywistą wycenę bonów skarbowych, fundusze muszą je sprzedawać następnego dnia po ich zakupie. Potem często znowu je kupują, by po raz kolejny odsprzedać.Te transakcje są nie tylko kłopotliwe dla zarządzających funduszami, ale zwiększają także ich koszty. Od każdego zlecenia fundusze muszą zapłacić prowizję.Urząd Nadzoru nad Funduszami Emerytalnymi od jakiegoś czasu zapowiada zmianę sposobu naliczania wartości bonów skarbowych w portfelach OFE. Potrzebna jest jednak do tego zmiana rozporządzenia Rady Ministrów. Kiedy to nastąpi - nie wiadomo. Tymczasem bony skarbowe odgrywają znaczącą rolę w portfelach funduszy, szczególnie że do tej pory zyski bonów były większe niż z obligacji skarbowych.
M.S.