GPW i współczesne rynki kapitałowe
Bezustanne dostosowywanie sposobu organizacji obrotu i regulacji prawnych do potrzeb i wymagań inwestorów to jedyna szansa dla giełd na przetrwanie w erze postępującej globalizacji rynków finansowych - do takich wniosków skłaniają obserwacje poczynione przez uczestników konferencji "Inwestycje finansowe i ubezpieczenia - tendencje światowe a rynek polski" zorganizowanej przez wrocławską Akademię Ekonomiczną, przy wsparciu GPW, Komitetu Badań Naukowych oraz PZU.Zdaniem Piotra Szeligi, wiceprezesa GPW, dobrym przykładem udanych posunięć, powodujących zwiększenie zainteresowania inwestycjami giełdowymi, są reformy liberalizujące obrót, jakie przeprowadzono pod koniec lat 80. w Londynie. - Obniżono wówczas podatki od obrotu i opłaty dla pośredników. Do uczest-nictwa w zawieraniu transakcji dopuszczono banki nie będące członkami giełdy i coraz częściej używano komputerów do kojarzenia zleceń - stwierdził P. Szeliga. Do City przeniósł się główny ciężar obrotu papierami ze Szwecji czy Holandii.Obecnie, w czasach coraz łatwiejszego dostępu do informacji, analiz rynkowych i upowszechniania (zwłaszcza w USA) składania zleceń za pomocą Internetu, giełdy powoli przestają być potrzebne globalnym inwestorom. - Obracające ogromnymi kapitałami fundusze inwestycyjne czy też emerytalne, a nawet potężne spółki, wolą dogadywać się między sobą i w ten sposób zawierać transakcje bez pośrednictwa parkietu - powiedział wiceprezes GPW. Jego zdaniem, prowadzi to do demonopolizacji obrotu na rzecz brokerów i inwestorów. GPW, chcąc się rozwijać, musi zatem jak najszybciej wprowadzić nowoczesny system obrotu.Reprezentujący KPWiG Janusz Siatkowski powiedział, iż rodzime regulacje, które ogólnie oceniane są jako dobre, muszą jeszcze bardziej wychodzić naprzeciw zapotrzebowaniu inwestorów. - Modyfikując prawo powinniśmy dążyć do uszczelniania przepisów - stwierdził. Według niego, temu służyć mają m.in. ostatnie propozycje KPWiG dotyczące liberalizacji warunków przeprowadzania emisji lub zmiany zasad i warunków ogłaszania wezwań. - Polski rynek kapitałowy powinien przygotować się do integracji z UE. Jedna z jej dyrektyw stanowi bowiem, iż spółki wszystkich państw wspólnoty powinny mieć równy dostęp do rynków regulowanych, pod warunkiem otrzymania licencji choćby na jednym z nich. Inwestor zaś powinien mieć swobodny dostęp do tych rynków, które oferują mu najlepsze warunki - podsumował J. Siatkowski.
ADAM MIELCZAREK
(Szklarska Poręba)