NFI Magna Polonia
Inwestorzy, którzy zainwestowali pieniądze w akcje NFI Magna Polonia, mieli szczęście. Wartość NIF osiągnęła w ostatnim okresie swoje historyczne minimum. Natomiast cena akcji Magny nadal utrzymuje się ponad poziomem dołka z października ubiegłego roku.Kurs funduszu utrzymuje się w długoterminowym trendzie spadkowym, którego linia oporu przebiega na wysokości 5,2 zł i przechodzi przez lokalne szczyty z marca, maja, lipca i sierpnia. Duża liczba punktów zaczepienia prostej wskazuje na fakt, że linia ta stanowi bardzo silną barierę podażową. Gdy przeniesiemy tę linię w dół i zaczepimy o dno z 13 kwietnia, to otrzymamy dolne ramię kanału trendu. Jak widać na wykresie, kurs akcji po osiągnięciu we wrześniu tej linii odbił się w górę. Można sądzić, że fala wzrostowa, która powoli się zarysowuje, spowoduje, że cena NFI Magna Polonia w najbliższym czasie osiągnie poziom górnego ramienia kanału trendu.Ze względu na tendencję panującą na rynku i siłę aktualnego trendu spadkowego, staje się możliwe, że w średnim okresie cena waloru osiągnie poziom dna z października '98. Gdyby tak rzeczywiście się stało, wpłynęłoby to na zdecydowane pogorszenie sytuacji technicznej spółki. Dlatego poziom 3,5 zł należy uznać za bardzo silny poziom wsparcia, z którego pokonaniem niedźwiedzie będą miały duży problem. Jeżeli jednak wraz z poprawą koniunktury, co wydaje się bardziej prawdopodobne, cena akcji wzrośnie i pokona linię oporu trendu spadkowego, zmieni się układ sił i w konsekwencji kurs będzie mógł dotrzeć nawet w okolice 7,65 zł.Informacje płynące ze wskaźników analizy technicznej są optymistyczne. Ultimate Oscillator i Wskaźnik Zmian wybiły się ponad poziom równowagi, co należy zinterpretować jako sygnał kupna. Wskaźnik Średnich Wykładniczych od dwóch sesji porusza się powyżej linii sygnalnej i kieruje się w stronę "zera". Jeżeli uda mu się przedostać do wartości dodatnich, to z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, że wzrosty będą kontynuowane w średnim terminie. CCI sygnalizuje już lekkie wykupienie. Nadal pozostaje negatywny układ średnich wykładniczych, w którym średnie krótkoterminowe poruszają się poniżej średniej liczonej ze stu sesji.W obecnej sytuacji należy oczekiwać dalszych wzrostów do linii oporu na wysokości 5,2 zł, jednak należy pamiętać, że na wykresie nie pojawiły się jeszcze żadne formacje wskazujące na odwrócenie trendu spadkowego, więc otwieranie długoterminowych pozycji może się okazać zbyt ryzykowne.
Artur Gołębiewski