Inwestycje OFE
- Kampanie reklamowe funduszy emerytalnych zmieniły sposób postrzegania emerytury, ale bardzo źle by się stało, gdyby obecnie 49-letnia kobieta, która przystępuje do funduszu emerytalnego, oczekiwała bardzo wysokich wypłat - stwierdził Ryszard Petru, doradca ministra finansów, podczas debaty poświęconej rynkowi ubezpieczeń. Zgodził się jednak z przedstawicielami funduszy emerytalnych, którzy podkreślali konieczność wprowadzenia zmian w przepisach.Zdaniem Romany Rucińskiej, wiceprezes PTE Skarbiec-Emerytura, zmiany powinny polegać na tym, by towarzystwa emerytalne mogły oferować co najmniej trzy fundusze, różniące się strategią inwestycyjną. - Pozwólmy młodym ludziom skorzystać z możliwości agresywnego inwestowania w akcje. Natomiast na kilka lat przed emeryturą zgromadzony kapitał powinien być chroniony - zaznaczyła R. Rucińska.Zarządzający funduszami emerytalnymi i inwestycyjnymi zgodnie podkreślili w dyskusji na temat długoterminowego inwestowania na giełdzie, że inwestycje w akcje przynoszą największe zyski. Według Jarosława Skorulskiego, prezesa PTE Pioneer, potwierdzają to wyniki np. rynku amerykańskiego. - W ciągu ostatnich 10 lat amerykańskie fundusze akcyjne osiągnęły średnio 15-proc. roczną stopę zwrotu, w tym samym czasie fundusze obligacji dały 7,5-proc. zysk, podczas gdy roczna inflacja wynosiła przeciętnie 3,2% - stwierdził J. Skorulski.Ireneusz Łazor, dyrektor działu notowań GPW dodał, iż inwestycje w wiele polskich spółek przynoszą zyski zarówno w ujęciu nominalnym jak i realnym. Jednak znaczących zysków nie można oczekiwać już w ciągu roku, do czego przyzwyczaili się polscy inwestorzy. GPW jest rynkiem rozwijającym się, czemu towarzyszą duże wzrosty i spadki kursów. Obecność inwestorów instytucjonalnych, jakimi są fundusze emerytalne, w najbliższych latach może wpłynąć na stabilizację kursów.
A.G., A.M.
