Internetowa dyskusja w PARKIECIE

Ster-Projekt chciałby być w przyszłości największym integratorem systemów teleinformatycznych w Europie Środkowowschodniej. Priorytetem dla firmy jest sektor służb mundurowych.Zdaniem zarządu, służby mundurowe to rynek, który ma szansę na szybki rozwój w najbliższych latach. Przedstawiciele spółki, która przygotowuje się do emisji akcji serii D i debiutu na GPW, podkreślali, iż angażują się także w innych sektorach, np. finansowym, telekomunikacji i przemyśle.Ster-Projekt zdecydował przenieść się z CeTO na giełdę z powodu niskiej płynności akcji i ograniczonych możliwości pozyskania nowych kapitałów. Wynikało to ze sposobu postrzegania CeTO przez inwestorów. Zarząd podkreśla, iż w porównaniu z innymi spółkami IT, spółka posiada względnie niski P/E (15,2) oraz jeden z najwyższych w branży wskaźników ROE.Zakończenie rozmów z inwestorem strategicznym planowane jest na pierwszą połowę 2000 r. Inwestor miałby objąć nie więcej niż 49% akcji spółek zależnych od Ster-Projektu i nie więcej niż 25% akcji spółki-matki. Objęcie pakietu w tej ostatniej nastąpi poprzez odkupienie akcji spółki od NFI i dokupienie reszty na giełdzie. Zdaniem jednego z uczestników internetowej dyskusji w PARKIECIE, korzystne notowania Ster-Projektu na CeTO (wzrost kursu) mogły wynikać z niskiej płynności papierów. Droższe akcje mogły być zaś korzystne dla samej spółki, tworząc "bazę dla ceny emisyjnej" akcji serii D. Według zarządu, cena emisyjna akcji została ustalona na podstawie book-buildingu przez 26 inwestorów instytucjonalnych i prywatnych, którzy zadeklarowali objęcie ponad 2,6 mln akcji po wypadkowej cenie 16,02 zł.

G.B.