Perspektywa fuzji łagodzi niepokój dotyczący polityki pieniężnej
Podczas środowych sesji na głównych parkietach europejskich utrzymywała się atmosfera wyczekiwania przed dzisiejszymi decyzjami EBC i Banku Anglii w sprawie polityki pieniężnej. Mimo to notowania wzrosły dzięki perspektywie fuzji w branżach tytoniowej oraz farmaceutycznej, a paryski CAC-40 osiągnał kolejny rekord. Przed południem zyskał również Dow Jones. Giełda tokijska była nieczynna.
Nowy JorkPoczątek środowej sesji na Wall Street przyniósł odwrócenie spadku z wtorkowych notowań, gdy Dow Jones stracił 66,67 pkt. (0,63%). Impuls do kupowania akcji spółek farmaceutycznych dała wiadomość o rokowaniach między dwiema czołowymi firmami tej branży - American Home Products i Warner Lambert. Ich celem ma być fuzja. Uwagę zwracała zwyżka notowań producenta telefonów bezprzewodowych Qualcomm, który osiągnął lepsze od prognoz wyniki dzięki wysokiej koniunkturze w tej części usług telekomunikacyjnych. Wyraźny był też wzrost ceny akcji koncernu naftowego Chevron, do którego przyczyniły się ambitne plany rozwojowe. Dodatnio na nastroje inwestorów wpłynęła ocena koniunktury przez stowarzyszenie dyrektorów ds. zakupów czołowych firm amerykańskich. Potwierdziła ona wysoką aktywność w sektorze nieprodukcyjnym, wykazując jednak, że rozwijał się on wolniej niż dotychczas, a jednocześnie w mniejszym stopniu rosły ceny zaopatrzeniowe. Przed południem Dow Jones wzrósł prawie o 30 pkt. (0,28%).LondynNa giełdzie londyńskiej liczni inwestorzy woleli zrezygnować z zawierania transakcji w związku z niepewnością przed dzisiejszą decyzją brytyjskiego banku centralnego w sprawie stóp procentowych. Większość ekonomistów ankietowanych przez agencję Reutera uważa, że instytucja ta podniesie oprocentowanie. Ostrożne podejście uczestników rynku wiązało się też z czwartkowym posiedzeniem rady EBC, która ma zadecydować o polityce pieniężnej w strefie euro. Pomimo tej atmosfery FT-SE 100 podniósł się o 28,8 pkt. (0,46%), reagując na wiadomości o możliwej konsolidacji w przemyśle farmaceutycznym. Dodatkowym bodźcem była tu informacja o rozmowach dotyczących połączenia dwóch amerykańskich spółek tej branży. Wyraźnie zyskały akcje czołowych producentów lekarstw - SmithKline Beecham, Glaxo Wellcome i AstraZeneca. Przejściowo wzrosły notowania grupy przemysłu tytoniowego Gallagher, która - według informacji prasowej - interesuje się przejęciem francuskiej spółki - Seita, mimo jej bliskiej fuzji z hiszpańską Tabacalerą. Tymczasem do kupowania akcji firm telekomunikacyjnych, zwłaszcza Vodafone AirTouch, Telwest i Energis, zachęcały utrzymujące się spekulacje na temat ewentualnych fuzji w tej branży.FrankfurtWe Frankfurcie odwrócono spadek notowań z początku sesji i DAX Xetra zyskał 13,92 pkt. (0,25%). Oprócz spodziewanej zmiany stóp procentowych uwagę inwestorów zwracały korzystne wyniki kilku czołowych spółek. Najbardziej podniosła się cena akcji koncernu Siemens w związku z większym wzrostem zysku w 1998/99 roku. Również lepsze rezultaty firmy Adidas Salomon zwiększyły popyt na jej akcje. Zdrożały też walory potentatów telekomunikacyjnych - Deutsche Telekom i Mannesmann. Natomiast pozbywano się papierów BMW i - mimo korzystniejszej rekomendacji - spółki Linde.ParyżParyski CAC-40 wzrósł, po wahaniach, o 19,32 pkt. (0,39%), osiągając nowy rekord. Uczestnicy giełdy czekali na podwyżkę oprocentowania przez EBC, licząc na uspokojenie w ten sposób nerwowej atmosfery. Na uwagę zasługiwała zwyżka notowań producenta opon Michelin. Z optymizmem czekano bowiem na wyniki finansowe za trzy kwartały, które miały być opublikowane po zakończeniu sesji. Zdrożały również walory giganta ubezpieczeniowego Axa, do czego przyczyniły się nieco lepsze od prognoz rezultaty jego amerykańskiej spółki zależnej Axa Financial.
Kolumnę redagują: ŁUKASZ KORYCKI i ANDRZEJ KRZEMIRSKI