Statystyka zleceń i transakcji
Po trzech kolejnych tygodniach, które WIG zakończył dodatnim bilansem, przyszedł czas na korektę. Na razie jej skala jest niewielka, jednak spadek może być jeszcze kontynuowany na kolejnych sesjach. Wskazuje na to wyraźne uaktywnienie się podażowej strony rynku.W minionym tygodniu średnia liczba zleceń ogółem wzrosła o niecałe 15%, osiągając poziom ponad 36,6 tys. sztuk, a więc najwyższy od połowy lipca bieżącego roku. Widać jednak, że dynamika wzrostu liczby zleceń, związana z wejściem do obrotu akcji PKN, wyraźnie słabnie, a więc sytuacja w tym zakresie wraca do normy.Średnia liczba zleceń kupna zwiększyła się jedynie o nieco ponad 3%, podczas gdy liczba zleceń sprzedaży wzrosła aż prawie o 24,5%. Świadczy to dobitnie o sytuacji panującej na rynku. Po silnym spadku w poprzednim tygodniu, udział zleceń o najniższej wartości po stronie kupna zwiększył się o ponad 13%, po stronie sprzedaży zaś o 7,6%. Z kolei udział zleceń średnich obniżył się o ponad 7% w ogólnej liczbie zleceń kupna i wzrósł niemal w takim samym stopniu po stronie sprzedaży.Najbardziej dynamiczne zmiany zanotowano w przypadku zleceń dużych. Ich udział po obu stronach rynku obniżył się o kilkanaście procent. Czyżby był to dowód wycofywania się inwestorów zagranicznych w obawie przed problemem roku 2000?Na korekcyjny charakter spadków wskazywać może znaczne obniżenie się średniej wartości zleceń. Średnia wartość zlecenia kupna obniżyła się o ponad 21%, osiągając poziom najniższy od dziesięciu tygodni (był to już drugi z rzędu spadek). Wartość zlecenia sprzedaży spadła o 9,5%, co świadczy o tym, że chęć do pozbywania się akcji maleje w stopniu znacznie mniejszym niż ich nabywania.Po dwóch tygodniach przewagi popytu nad podażą sytuacja uległa odwróceniu. Średnia wartość popytu na sesję obniżyła się prawie o 22%, wartość podaży zaś zwiększyła się o 5,7%. Obie wielkości pozostają na bardzo wysokim poziomie, jednak podaż osiągnęła kolejny rekord i była najwyższa od końca lipca bieżącego roku.W strukturze popytu i podaży zanotowano w minionym tygodniu dynamiczny wzrost udziału zleceń o najmniejszej wartości po obu stronach rynku. Udział zleceń średnich w popycie zmniejszył się o ponad 26% i wzrósł prawie o 11% po stronie podaży. W przypadku zleceń dużych nastąpił spadek udziału. Po dynamicznym wzroście wartości obrotów w poprzednim tygodniu, tym razem mieliśmy do czynienia z niewielkim spadkiem tego parametru. Widać więc, że powoli słabnie oddziaływanie niedawnego wielkiego debiutanta. Zdecydowanie obniżyła się również średnia wartość zawieranych transakcji.
ROMAN PRZASNYSKI