Po poniedziałkowym gwałtownym wzroście wczoraj Warszawski Indeks Giełdowy nie zmienił swej wartości. Na wysokim poziomie utrzymały się obroty - ich wartość na rynku podstawowym przekroczyła 365 mln zł.Pomimo nie najlepszego zachowania indeksów, kursy aż 32 spółek zanotowały wczoraj roczne maksima. Wśród nich znalazły się Optimus, Prokom, Softbank, ComputerLand i ComArch, czyli firmy, których działalność związana jest z internetem. Najgorzej zachowały się kursy spółek z branży spożywczej. Indeks tego sektora zniżkował o 1,9%, przy czym największa korekta dotknęła papiery Okocimia. Kurs akcji browaru zniżkował o 7,3%.Na uwagę zasługuje zachowanie papierów Jelfy. Od momentu opublikowania informacji o zmianach w zarządzie i zainteresowaniu Polpharmy pakietem akcji firmy, jej kurs systematycznie rośnie przy stosunkowo wysokich obrotach (na wczorajszej sesji wartość zrealizowanych transakcji przekroczyła 7 mln zł). O 4,1% wzrosły akcje Poligrafii po informacji o ogłoszeniu drugiego wezwania przez Baring CEF.W notowaniach ciągłych widoczne były duże wahania nastrojów. Początkowo przeważali pesymiści i WIG20 w pierwszej części ciągłych był nawet o 1,5% niższy niż na fixingu. Później z nawiązką odrobił straty. Ostatecznie jednak zamknął się na poziomie o 0,1% niższym niż na fixingu. Obroty wyniosły niemal 351 mln zł. W dalszym ciągu rosły papiery Optimusa, które zyskały 3%. Łączna wartość transakcji zrealizowanych na tym papierze przekroczyła 79 mln zł. O ponad 2% wzrosły akcje Prokomu i Softbanku. Większość strat z fixingu odrobił Okocim (wzrost o 5,8%).
GRZEGORZ DRÓŻDŻ
