GM i Bell Atlantic chcą współpracować
Rozległe możliwości wykorzystania internetu dostrzegł największy producent samochodów na świecie - amerykański General Motors. Planuje on wyposażenie nowych pojazdów w telefony komórkowe połączone z siecią internetową. Już w tym roku znajdą się one w milionie aut. Operacja ta wymaga ścisłej współpracy z jedną z czołowych firm telekomunikacyjnych. Przypuszcza się, że będzie nią Bell Atlantic.Ewentualny sojusz ułatwiłby GM rozszerzenie usług świadczonych od ponad roku za pośrednictwem systemu OnStar. Dzięki wykorzystaniu połączeń satelitarnych oraz telefonów komórkowych umożliwia on całodobową łączność między samochodami a centrum informacyjnym. Początkowo udogodnienia te zastosowano w luksusowych autach marki Cadillac Escalade. W ciągu najbliższych kilku lat w telefony komórkowe ma być wyposażonych ok. 3 mln samochodów, wobec 100 tys. obecnie. W następnej fazie GM ma włączyć do systemu dodatkowe telefony ruchome, z których kierowcy będą mogli korzystać, gdy wysiądą z pojazdu.Planowane przedsięwzięcie powinno przynieść olbrzymie korzyści obu potencjalnym partnerom. Szacuje się, że miesięczna opłata za korzystanie z systemu OnStar będzie wynosić 40 USD. Gdy w przyszłości zostaną nim objęte prawie wszystkie wytwarzane przez GM samochody (ok. 9 mln rocznie), do kas koncernu i firmy telekomunikacyjnej będą wpływać regularnie olbrzymie kwoty.Ambicją GM jest wyprzedzenie w omawianej dziedzinie innych producentów samochodów. Podobne plany ma bowiem Ford Motor, który chce w 2001 r. wyposażyć w standardowe połączenie z internetem niektóre samochody Lincoln.
A.K.