Przetasowania w akcjonariacie Cersanitu
Z 11,15% do 14,26% zwiększył się udział Barbary Sołowow w kapitale Cersanitu. Zdaniem analityków, są to tylko przetasowania w grupie akcjonariuszy powiązanych z kieleckim biznesmenem Michałem Sołowowem.Nabycie akcji przez B. Sołowow jest kolejną zmianą w akcjonariacie producenta ceramiki sanitarnej z Krasnegostawu. Przypomnijmy, że 11 stycznia o przekroczeniu progu 5% głosów na WZA spółki poinformował DWS Polska TFI. Niewykluczone że to właśnie fundusz odsprzedał część walorów B. Sołowow. Dwa miesiące wcześniej prawie 5% walorów dokupił Michał Sołowow, który obecnie dysponuje prawie 50-proc. udziałem. Najprawdopodobniej kupił te papiery od Scuddera.Według rynkowych pogłosek, roszady wśród właścicieli Cersanitu mogły mieć związek z ewentualnym pozyskaniem przez spółkę inwestora strategicznego. Od kilku miesięcy nieoficjalnie mówiło się, że może nim zostać hiszpański producent wyposażenia do łazienek Roca. Jednak analitycy raczej wykluczają taką możliwość.- Cersanitowi nie jest potrzebny branżowy partner. Spółka jest doinwestowana i dysponuje najnowocześniejszą technologią produkcji. W najbliższym czasie, w związku z osiągnięciem pełnych mocy wytwórczych, można spodziewać się wzrostu wyników finansowych - powiedział PARKIETOWI Rafał Jankowski, analityk branży budowlanej z CDM Pekao SA.Zainteresowanie akcjami Cersanitu wywołało znaczny wzrost kursu akcji spółki. Papiery, które na początku grudnia 1999 r. kosztowały 14,80 zł, wczoraj wyceniono na fixingu na 23 zł (o 55% wyżej).
GMZ
