Wczorajsza sesja przyniosła spadek WIRR o 2,5 proc., do poziomu 2204,8 pkt. Zniżka nie została potwierdzona przez obroty, które były niższe niż we wtorek.Wprawdzie tak znaczny spadek pogorszył sytuację techniczną indeksu, to jednak na rynku utrzymuje się silny trend wzrostowy. Wykres wskaźnika pozostaje powyżej linii trendu, która stanowi najbliższe wsparcie tuż poniżej poziomu 2200 pkt. Dopiero w przypadku jej przełamania będzie można prognozować zmianę tendencji na rynku równoległym. Na osłabienie trendu wskazują przede wszystkim wskaźniki techniczne. Oscylatory krótkoterminowe wygenerowały sygnały sprzedaży, opuszczając obszary wyprzedania, a na ich wykresach widoczne są negatywne dywergencje. Szczególnie niekorzystnie prezentuje się Ultimate, na którym po wczorajszej sesji ukształtowała się formacja głowy i ramion. Analogiczna formacja widoczna jest na wykresie RSI, ale w tym przypadku nie doszło jeszcze do przełamania linii szyi. Sygnał sprzedaży pojawił się także na MACD, który spadł poniżej swojej średniej. W perspektywie długoterminowej niezbyt korzystne jest, że na razie zwyżka zatrzymała się na poziomie 38-proc. zniesienia bessy z lat 97-98. Może to oznaczać definitywne zakończenie hossy.

TOMASZ JÓŹWIK

PARKIET GAZETA GIEŁDY