ZUS za darmo przekazuje składki do OFE
Uchwalenie ustawy budżetowej, w której zapisano wysokość opłaty, jaką może pobierać ZUS od składek przekazywanych do OFE, teoretycznie powinno zakończyć ciągnący się od kilku miesięcy problem jej pobierania. Jednak zdaniem Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych, po raz kolejny w prawie znalazła się luka, która praktycznie pozbawia ZUS wpływów z opłat.- Posiadamy wiele opinii niezależnych prawników, według których żadna z ustaw nie nakłada ani na płatników, ani na PTE konieczności ponoszenia opłat za usługi świadczone przez ZUS. Jedynie ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych mówiąc o przychodach ZUS wymienia należności z tytułu poniesionych kosztów poboru i dochodzenia składek na OFE. Oznacza to zatem, że ZUS może pobierać opłaty, ale nie wiadomo od kogo - twierdzi Krzysztof Lutostański, prezes Izby.Dotychczas wydawało się, że warunkiem pobierania przez ZUS opłat, było określenie ich wysokości w ustawie budżetowej. W ubiegłym roku Zakład nie mógł pobierać opłaty, gdyż posłowie o takim zapisie zapomnieli. Szacując według maksymalnej wysokości opłaty (0,8%), ZUS został pozbawiony ponad 18,3 mln zł. Jeżeli natychmiast nie zostaną rozwiązane wszystkie wątpliwości, co wiązać się może z koniecznością nowelizacji prawa, również w tym roku składki do OFE będą przekazywane za darmo. Natomiast szacując, że ZUS w terminie przekazałby towarzystwom emerytalnym założoną na ten rok kwotę 10,1 mld zł składek, straciłby ponad 76,8 mln zł.
A.G.
