Inwestorzy w Moskwie wolą Rostelekom od koncernów naftowych

Na parkietach w naszym regionie w piątek miał miejsce popyt na walory spółek high-tech związanych z branżami telekomunikacyjną i internetową. Inwestorzy woleli pozbywać się jednak akcji z innych sektorów, w związku z czym główne indeksy straciły na wartości.

BudapesztPiątkowa sesja na parkiecie budapeszteńskim zakończyła się spadkiem cen akcji, mimo że inwestorzy wciąż zgłaszali popyt na walory spółek high--tech. Zdrożały walory integratora systemów komputerowych Synergon oraz firmy medialnej, działającej także w branży telekomunikacyjnej, Antenna Hungaria. Wzrósł też kurs potentata giełdowego - innego koncernu telekomunikacyjnego - Matav. Mimo to inwestorzy pozbywali się walorów spółek niezwiązanych z branżą high-tech, m.in. pod wpływem publikacji najnowszych danych dotyczących amerykańskiego PKB i spadku Dow Jonesa. Wskaźnik BUX w tych okolicznościach obniżył się o 0,43% i zamknął tydzień na poziomie 10 085,76 pkt.PragaOstatnia w mijającym tygodniu sesja na giełdzie praskiej przebiegła pod znakiem realizacji zysków. Inwestorzy sprzedawali walory większości spółek typu blue chip, a z trendu wyłamał się koncern telekomunikacyjny Ceske Radiokomunikace. Walory spółki, która była liderem wzrostów także w czwartek, zdrożały w piątek o 2,5%. Opublikowała ona dobre wyniki finansowe za 1999 r., jednak - zdaniem czeskich maklerów - to nie ten czynnik zachęcał inwestorów do dalszego kupowania jej akcji, lecz bardzo dobre perspektywy spółki w branży telefonii komórkowej i prognozy rozwoju w internecie. Mimo to wskaźnik PX 50 spadł wczoraj o 1,68% i na koniec tygodnia wyniósł 639,4 pkt.MoskwaDawno nienotowany spadek cen akcji miał miejsce podczas piątkowej sesji w Moskwie. Wskaźnik RTS obniżył się o 4,82% i zakończył dzień na poziomie 174,06 pkt. W dużym stopniu przyczyniła się do tego wyprzedaż przez zagranicznych inwestorów walorów czołowej rosyjskiej spółki branży naftowej - Surgutnieftiegazu. Zdaniem lokalnych maklerów, wiązała się ona z niepewnością dotyczącą dalszych cen tego surowca, spotęgowaną zbliżającym się szczytem OPEC. - Wielu inwestorów, zwłaszcza z zagranicy, wychodzi z sektora naftowego i kupuje walory firmy telekomunikacyjnej Rostelekom. W przyszłym tygodniu ogłosi ona prawdopodobnie plany ekspansji w branży internetowej - powiedział agencji Reutera Michael Stein, makler z United Financial Group. Akcje Surgutnieftiegazu spadły w piątek o 8%, a jego lokalnego rywala - Łukoilu o 5,61%. W nieznacznym stopniu staniały natomiast walory Rostelekomu, który był liderem wzrostów podczas poprzednich sesji w mijającym tygodniu. n

Kolumnę redagują: ŁUKASZ KORYCKI i ANDRZEJ KRZEMIRSKI