Program inwestycyjny za 12 mln zł
Podczas pierwszego notowania na rynku wolnym akcje Beef-Sanu zostały wycenione na 3,5 zł. W najbliższych latach spółka chce wydać na inwestycje modernizacyjne 12 mln zł po to, aby m.in. otrzymać uprawnienia eksportowe do UE.
Cena akcji Beef-Sanu, spółki mięsnej z Sanoka, w porównaniu z ceną emisyjną (2,7 zł) wzrosła prawie o 30%. Na pierwszej sesji właściciela zmieniło 29 tys. walorów (w obrocie giełdowym jest ponad 1,52 mln walorów). Prezes spółki Andrzej Leś jest zadowolony z ceny debiutu. - Akcje mają potencjał wzrostu. Pracownicy spółki nie zamierzają ich wyprzedawać za wszelką cenę - powiedział PARKIETOWI prezes Beef-Sanu.Akcjonariuszami spółki są obecni i byli pracownicy. Żaden z nich nie przekracza jednak progu 5% głosów. Beef-San chce jednak do końca I półrocza pozyskać inwestora strategicznego. Zaoferuje mu maksymalnie 1,55 mln walorów serii C. Ich cena emisyjna nie będzie niższa niż 2,7 zł. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że zakupem walorów Beef-Sanu zainteresowany jest m.in. Animex.Beef-San ma ok. 40-proc. udział w rynku na Podkarpaciu. Obecnie wykorzystuje ok. 60% swoich mocy produkcyjnych. Eksport, głównie do Rosji i na Ukrainę, wynosi ok. 5%. - Chcemy zwiększać sprzedaż za granicę do poziomu ok. 15% naszej produkcji. Staramy się o uzyskanie uprawnień eksportowych na rynek UE. W tym celu będziemy modernizować park maszynowy - powiedział prezes Leś. Na inwestycje w ciągu najbliższych lat spółka planuje przeznaczyć 12 mln zł. Część środków będzie pochodzić z emisji skierowanej do inwestora.Beef-San jest średnią spółką z branży i ma ok. 1,2-proc. udział w rynku. W ubiegłym roku jej przychody wyniosły 118,6 mln zł. Firma poniosła 2,2 mln zł straty. Prezes Leś zapewnił, że w tym roku spółka osiągnie zysk.
Dariusz Wieczorek