Negatywna opinia rady nadzorczej
Rada nadzorcza Pagedu negatywnie zaopiniowała przyjęcie sprawozdaniafinansowego spółki za 1999 rok, które przygotował poprzedni zarząd firmy.
Wniosek o przedstawienie przez radę akcjonariuszom firmy takiego stanowiska na WZA, które odbędzie się 28 czerwca br., zgłosił Edmund Mzyk, nowy prezes Pagedu.? Wniosek wpłynął dlatego, że po dacie upublicznienia sprawozdania za 1999 r. nowy zarząd i rada powzięli informacje, które będą miały znaczący wpływ na wynik finansowy. Po zbadaniu ksiąg firmy i analizie warunków, na jakich zawarto kilka kontraktów handlowych, zaleciliśmy utworzenie dodatkowych rezerw, tak aby oddać faktyczną sytuację finansową firmy. Po korektach Paged wykaże więc za 1999 rok stratę netto. Również w bieżącym roku wypracowanie dodatniego wyniku finansowego wydaje się mało realne ? powiedział PARKIETOWI Wojciech Błaszczyk, przewodniczący rady nadzorczej Pagedu.W dotychczasowych sprawozdaniach za ubiegły rok Paged wykazywał 51 tys. zł zysku netto, po pierwszym kwartale bieżącego roku zysk netto wyniósł natomiast 1,1 mln zł. Taki wynik udało się jednak osiągnąć głównie dzięki sprzedaży nieruchomości w Londynie. Na poprawę wyników na koniec 2000 roku istotnie wpłynęłaby również planowana sprzedaż siedziby firmy przy pl. Trzech Krzyży w Warszawie. Jej wartość szacuje się na około 20 mln zł, podczas gdy obecna kapitalizacja Pagedu wynosi około 51,5 mln zł.? Firmę czeka jeszcze długi program restrukturyzacji, zanim zacznie ona generować dobre wyniki z działalności operacyjnej. Nie przewiduję więc w najbliższym czasie wzmożonego popytu na jej walory zarówno ze strony indywidualnych inwestorów, jak i Yawalu. Częstochowska spółka osiągnęła już pełną kontrolę i nie musi zwiększać zaangażowania ? powiedziała PARKIETOWI Monika Cebula, analityk z COK Banku Handlowego.
M.N.
