Wczorajsza sesja potwierdziła niezdolność rynku do zainicjowania bardziej dynamicznej zwyżki. Sił bykom starczyło jedynie na to, by zbliżyć się do rocznego maksimum na wysokości 3055,5 pkt., spadek zaś po nieudanym teście wspomnianego poziomu doprowadził nawet do przełamania krótkookresowej tendencji wzrostowej z połowy kwietnia br.Kierunek dalszego rozwoju koniunktury ze względu na nieznaczne naruszenie ww. wsparcia w dalszym ciągu pozostaje nierozstrzygnięty, choć poziom rocznego maksimum staje się coraz bardziej istotnym oporem. Wraz z poprzednią, również przełamaną barierą, na wysokości ok. 3020 pkt. może w najbliższym czasie tworzyć strefę, której pokonanie będzie wymagać znacznego wzmocnienia strony popytowej. Poza tym uległa pogorszeniu ogólna sytuacja techniczna rynku i na razie bardziej prawdopodobne wydaje się wygenerowanie negatywnych niż pozytywnych sygnałów. Pierwsze z nich już się zresztą pojawiły, jak chociażby przecięcie przez zniżkujący MACD swojej średniej czy spadek Ultimate poniżej poziomu równowagi. Kolejny sygnał sprzedaży może powstać na wskaźniku zmian, który zniżkuje i na razie zatrzymał się na granicy strefy wartości ujemnych.
Mirosław StępieńBM PBK S.A.