W środę notowania złotego poszybowały w górę po pojawieniu się plotki o napływie kapitału na kupno akcji Telekomunikacji Polskiej SA.
Otwarcie rynku złotego miało miejsce przy kursie USD/zł na poziomie 4,3700/4,3800. Plotka o mającej nastąpić niebawem zamianie dewiz na złote w związku ze sprzedażą akcji TP SA doprowadziła do masowej wyprzedaży dewiz. Kurs dolara do złotego spadał pomimo dużej zniżki notowań euro na rynku międzynarodowym. Po południu za jednego dolara trzeba było zapłacić 4,3530 złotego. Kurs euro do złotego sięgnął niemal historycznego dołka, spadając w okolice 3,9000. Wydaje się, że przed podaniem informacji o inflacji złoty powinien jednak nieco się osłabić, gdyż inwestorzy, spodziewając się słabych danych, nie będą chcieli trzymać długich złotowych pozycji. NBP wyznaczył fixing dla dolara amerykańskiego na 4,3673 zł, a dla euro na 3,9155 zł. O 13.05 za jedno euro płacono 0,8968 dolara, a za dolara 107,81 jena.
JACEK JURCZYŃSKIWarszawska Grupa Inwestycyjna