Agros nie jest zainteresowany Polmosami?

Highwood, jeden z mniejszościowych akcjonariuszy Agrosu, obawia się, że Pernod Ricard, główny udziałowiec polskiej spółki, będzie bezpośrednio brał udział w prywatyzacji Polmosów, z pominięciem Agrosu ? wynika z oświadczenia amerykańskiego funduszu. Mogłoby to mieć negatywne konsekwencje dla Agrosu. Polska firma nie ustosunkowała się do obaw jej mniejszościowego akcjonariusza.

? Agros ma wszelkie powody, aby złożyć ofertę na zakup Polmosów. Doprowadziłoby to do połączenia krajowych i międzynarodowych praw do najważniejszych polskich wódek ? twierdzą przedstawiciele Highwood. ? Jesteśmy zaskoczeni milczeniem zarządu Agrosu w tej sprawie ? dodają. ? Ewentualnych wyjaśnień można oczekiwać najwcześniej w przyszłym tygodniu ? powiedziała PARKIETOWI Elżbieta Kwiecińska, rzecznik prasowy Agrosu.Zdaniem funduszu, Pernod może użyć swojej dominującej pozycji w Agrosie i w ten sposób zapobiec złożeniu oferty na zakup Polmosów, oszczyszczając tym samym pole dla własnej oferty.Pernod Ricard i Diageo wspólnie złożyły niedawno ofertę zakupu działalności prowadzonej przez Seagrams na rynku napojów. Istotnym elementem tej działalności jest dystrybucja jednej z najbardziej znanych na świecie wódek ? Absoluta. Jeżeli oferta złożona przez koncerny zostanie przyjęta, to zdaniem Highwooda Pernod może zostać dystrybutorem tej wódki. Diageo jest bowiem właścicielem konkurencyjnego znaku Smirnoff. ? Jesteśmy zaniepokojeni, czy ewentualny sukces Pernod nie będzie stanowił zagrożenia dla polskich wódek ? argumentuje Highwood.Agros i jego strategiczny udziałowiec, nie tylko zdaniem Highwooda, lekceważą interesy mniejszościowych akcjonariuszy. Podobne zarzuty wysuwają inni inwestorzy, m.in. działający w ramach Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych. ? Brak odpowiedzi na pytania mniejszościowych akcjonariuszy, zatajanie informacji o wynagrodzeniach kadry menedżerskiej, niedopuszczanie do kontroli spółki, podejrzewany transfer zysków za granicę to tylko przykłady łamania etyki handlowej oraz praw drobnych akcjonariuszy ? powiedział PARKIETOWI Michał Masłowski, przedstawiciel SII.Jego zdaniem, udziałowcy Agrosu są traktowani jak akcjonariusze drugiej kategorii.

Ewa Bałdyga