Pierwszy test rynkowy dla administracji Putina

W czwartek zakończyła się procedura zgłaszania się do przetargu na sprzedaż akcji rosyjskiego koncernu naftowego ? Onaco. Analitycy podkreślają, że wyniki i sposób przeprowadzenia tej aukcji będą pierwszym rynkowym testem dla administracji prezydenta Putina, która dotychczas nie sprzedawała znaczących udziałów w państwowych firmach.Władze chcą sprzedać 85% akcji Onaco, koncernu, który w 1999 r. produkował średnio 159,7 tys. baryłek dziennie. Cenę wywoławczą ustalono na 425,5 mln USD. Wyniki przetargu mają zostać ogłoszone 19 września. Wśród koncernów, które zamierzają ubiegać się o Onaco znalazło się konsorcjum, w którego skład wchodzą dwie inne rosyjskie firmy naftowe ? Jukos i Sibnieft oraz firma zajmująca się budową rurociągów ? Strojtrangaz, największy rosyjski producent ropy Łukoil, Tiumen Oil oraz brytyjska firma zajmująca się eksploatacją złoż naftowych ? Sibir Energy Plc.? Moim zdaniem, operacja ta, pierwsza tak ważna dla nowych władz, zostanie przeprowadzona w sposób prawidłowy, tym bardziej, że jest to przetarg gotówkowy, a więc bardziej przejrzysty ? twierdzi cytowany przez Bloomberga Stephen O?Sullivan z moskiewskiego biura United Financial Group.Analitycy spodziewają się, że rząd ze sprzedaży akcji Onaco może pozyskać nawet 600 mln USD. Zdaniem S. O?Sullivana, największe szanse na zwycięstwo mają Jukos i Sibnieft lub Łukoil, jednak ta pierwsza grupa, obecna na Syberii, wydaje się mieć większy interes w takiej transakcji.

Ł.K.