Tygodnik "The Economist" szacuje spadek w przyszłym roku tempa wzrostu gospodarczego w Polsce do 4,3 proc. PKB z 5,0 proc. PKB w 2000 r. i spadek deficytu na rachunku bieżącym odpowiednio do 6,3 proc. PKB z 7,4 proc. PKB. Najnowszy numer tygodnika "The Economist" podaje prognozy wzrostu gospodarczego i rachunku bieżącego bilansu płatniczego dla 25. krajów zaliczanych do rynków wschodzących, w tym dla czterech krajów regionu, do którego należy Polska. Prognoza dla Czech zakłada, że w 2001 roku tempo wzrostu gospodarczego zwiększy się w tym kraju do 3,3 proc. PKB z poziomu 2,6 proc. PKB szacowanego na ten rok. Deficyt obrotów bieżących bilansu płatniczego wzrośnie w 2001 roku do 3,7 proc. PKB z szacowanych na ten rok 3,6 proc. PKB. Na Węgrzech PKB w 2001 roku ma wzrosnąć o 5,4 proc. wobec wzrostu o 5,6 proc. szacowanego na ten rok. Deficyt obrotów bieżących ma w 2001 roku wzrosnąć do 4,5 proc. PKB z 4,0 proc. PKB w tym roku. Rosja, według tygodnika, zanotuje spadek tempa wzrostu PKB w 2001 roku do 4,7 proc. z 6,2 proc. w tym roku. Nadwyżka na rachunku bieżącym ma spaść w Rosji w 2001 roku do 11,1 proc. PKB z nadwyżki 17,8 proc. PKB w 2000 roku.
Według tygodnika, prognoza wzrostu PKB w Polsce na ten rok została bardzo nieznacznie, o 0,1 pkt proc., zwiększona w porównaniu z prognozą z lipca tego roku.
Dla Węgier prognoza wzrostu PKB na ten rok pozostała na tym samym poziomie w porównaniu z prognozą sprzed kwartału, a dla Czech prognoza wzrosła o 0,5 pkt. proc.
Dla Rosji prognoza wzrostu PKB na 2000 rok wzrosła w stosunku do prognozy sprzed trzech miesięcy o 1,5 pkt. proc. Prognoza "The Economist" dotycząca wzrostu PKB w Polsce w 2000 roku, 5 proc. PKB, jest zbieżna z prognozami rządu i Rady Polityki Pieniężnej, ale na przyszły rok rząd prognozuje wzrost wyższy niż w tym roku, na poziomie 5,3 proc. PKB. RPP w opublikowanych w ubiegłym tygodniu Założeniach polityki pieniężnej na 2001 rok prognozuje wzrost PKB w przyszłym roku na poziomie 5 proc. Wicepremier Janusz Steinhoff powiedział w ubiegłym tygodniu, że wzrost PKB w 2001 roku wyniesie 5,3 proc., a w tym roku ok. 5 proc. W lipcu rząd szacował, że wzrost PKB w 2000 roku wyniesie 5,3 proc. Przed trzema tygodniami minister finansów Jarosław Bauc powiedział, że rząd obniży prawdopodobnie prognozę wzrostu gospodarczego na 2001 rok do 5,2-5,3 proc. PKB z założonych w lipcu 5,7 proc. PKB.
W 1999 roku wzrost PKB wyniósł 4,1 proc. Według prognoz Ministerstwa Finansów, Narodowego Banku Polskiego, członków Rady Polityki Pieniężnej oraz niektórych analityków deficyt na rachunku bieżącym spadnie na koniec tego roku do ok. 7 proc. PKB. Na początku września rząd prognozował, że deficyt obrotów bieżących na koniec 2000 roku ustabilizuje się na poziomie 7,0-7,4 proc. PKB. W przyjętych w lipcu założeniach do budżetu na rok 2001 rząd szacował, że deficyt na rachunku obrotów bieżących w roku 2000 wyniesie 7,7 proc. PKB, a w 2001 roku spadnie do 7,1 proc. PKB. Na 2001 rok RPP przewiduje, w Założeniach polityki pieniężnej, deficyt na rachunku bieżącym na poziomie 7 proc. PKB. W relacji do PKB deficyt obrotów bieżących wzrósł do 7,7 proc. PKB po sierpniu z 7,5 proc. PKB po lipcu, wobec 7,7 proc. PKB po czerwcu. W 1999 roku deficyt obrotów bieżących wyniósł 7,6 proc. PKB. Prognoza "The Economist", publikowana co kwartał, jest oparta na szacunkach ABN Amro, Deutsche Banku, EIU, Goldman Sachs, HSBC, ING Barings, J.P.Morgan, Merril Lynch, Salomon Smith Barney, Warburg Dillon Read.