Jest możliwe, że problem poparcia budżetu 2001 roku przez UW będzie bezprzedmiotowy, bo projektu nie poprze cała AWS - mówił Stanisław Kracik (UW) po czwartkowym spotkaniu członków Komisji Finansów z AWS i UW z premierem Jerzym Buzkiem. Posłowie Akcji zapewniają jednak, że nie ma problemu braku poparcia AWS dla ustawy budżetowej. Z kolei zdaniem SLD budżet na 2001 rok "to budżet na trzy kwartały". Jednym z głównych tematów czwartkowego spotkania były tzw. ustawy okołobudżetowe, których uchwalenie jest warunkiem częściowego wypełnienia szacowanej na około 7 mld zł luki budżetowej. Najwięcej wątpliwości, według relacji uczestników spotkania, budziła planowana nowelizacja Karty Nauczyciela, odkładająca przyszłoroczne podwyżki dla nauczycieli, co miałoby pozwolić na zaoszczędzenie około 1,7 mld zł. "To pierwsze sejmowe przymiarki do budżetu, który jest budżetem bardzo odpowiedzialnym i dobrym dla wielu działów" - powiedział po spotkaniu dziennikarzom premier Jerzy Buzek. "Mam przypuszczenia, że w ogóle może nie być dylematu, jak głosować nad budżetem, bo AWS może go odrzucić własnymi rękami" - mówił natomiast Stanisław Kracik (UW). Dodał, że po czwartkowym spotkaniu jego "wątpliwości co do tego, czy wewnętrzne rozmowy w AWS zakończą się słowem +tak+ dla budżetu, są większe niż przed wejściem na spotkanie". Zdaniem Kracika szczególnie dużo wątpliwości w AWS może budzić projekt nowelizacji Karty Nauczyciela, a także inne ustawy okołobudżetowe. "Pojawia się też zainteresowanie szczegółami regionalnymi, które z makrowskaźnikami mają niewiele wspólnego" - podkreślił. "Uważam, że wszyscy posłowie prawicy, a nie tylko AWS, poprą też budżet, bo jest on bardzo rozsądny" - odpowiadał na to szef sejmowej Komisji Finansów Publicznych Mirosław Sekuła (AWS). Pytany, czy jest pewien, że cały AWS jednogłośnie poprze budżet, odpowiedział: "proszę takich pytań nie zadawać". Ryszard Wawryniewicz (AWS-ZChN) potwierdził, że ewentualne poparcie nowelizacji Karty Nauczyciela może być największym problemem budżetowym i że - jego osobistym zdaniem - Karty Nauczyciela nie powinno się nowelizować. "Jest to kwestia poszukania tylko 1,7 mld zł w budżecie, to nie jest kwestia życia lub śmierci" - powiedział. "Moim zdaniem z różnych względów lepiej poszukać tych pieniędzy gdzie indziej, bo nauczyciele zasługują na podwyżki" - dodał. Zaznaczył, że wątpliwości ZChN do nowelizacji Karty wcale nie oznaczają, iż Zjednoczenie będzie głosować przeciwko niej oraz przeciwko budżetowi. Tymczasem zdaniem Marka Wagnera (SLD) budżet na 2001 rok "to budżet na trzy kwartały". "Wydatki trzeba będzie realizować cały rok, a jeśli chodzi o dochody, po trzech kwartałach okaże się, iż nie są w tej wysokości, w jakiej zostały zaplanowane" - powiedział Wagner. Jego zdaniem np. nie należy się spodziewać prognozowanych przez rząd wyższych dochodów ze ściągalności podatków, bo niewiele zainwestowano w urzędy skarbowe. "To jest budżet wyborczy, bo zakłada, iż do wrześniowych wyborów będzie wszystko dobrze, a potem trzeba będzie budżet nowelizować" - mówił poseł SLD. Pytany o ten zarzut, premier Buzek odpowiedział jedynie, że "nie ma takiego problemu".(PAP)