Zakłady Chemiczne i Tworzyw Sztucznych Boryszew wraz z podmiotem zależnym Styrbor kupiły w transakcji pakietowej 23 listopada 126 tys. akcji Huty Oława. Transakcja na kwotę 2,26 mln zł została sfinansowana przez Boryszew kredytem. Obecnie spółka z Sochaczewa wraz ze Styrborem ma 373,5 tys. akcji Oławy, co stanowi 15,08-proc. udział w kapitale akcyjnym i uprawnia do wykonywania takiej samej liczby głosów na WZA.Nie wiadomo, kto sprzedawał walory Oławy, ale możliwe, że za transakcją kryje się ktoś z rodziny Karkosików, która wiosną tego roku przejęła kontrolę nad spółką.Jest to dość prawdopodobne w kontekście kolejnej informacji, którą ujawnił w piątek Boryszew. Roman Krzysztof Karkosik poinformował spółkę, że w transakcjach pakietowych 21 listopada i 23 listopada sprzedał łącznie 594,8 tys. akcji Boryszewa i obecnie jest posiadaczem 4,33 mln jej walorów, stanowiących 38,65% kapitału akcyjnego i dających 35,84% ogólnej liczby głosów na WZA. W tym przypadku nabywca akcji jest na razie nieznany.W piątek przeprowadzono również duże transakcje pakietowe w Garbarni Brzeg, kolejnej spółce kontrolowanej przez rodzinę Karkosików. W tym przypadku nic nie wiadomo na razie o uczestniczących w niej podmiotach.Transakcje pakietowe na spółkach należących do państwa Karkosików nie są niczym zaskakującym. Jednak ostatnie ruchy wskazują na to, że ?coś? znowu wisi w powietrzu. Roman Karkosik zapowiadał w wywiadzie dla PARKIETU, że zamierza wycofać się z prowadzenia aktywnych interesów. Niewykluczone jednak, że środki uzyskane w pakietówkach zostaną przeznaczone na kolejne akwizycje.

GRZEGORZ BRYCKI