Atlantis czeka na nowy kodeks

Wprowadzenie nowej strategii internetowej Atlantisu opóźnia się, bowiem spółka czeka na wejście w życie nowego kodeksu handlowego. Według Pawła Obrębskiego, byłego prezesa firmy, a od środy przewodniczącego jej rady nadzorczej, wszystkie kwestie związane z nową działalnością są praktycznie zapięte ?na ostatni guzik?.

Większość inwestorów wyczekuje na pierwsze konkretne fakty związane z realizacją planów Atlantisu, która ma stać się spółką z branży IT. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami (strategia została ogłoszona w sierpniu br.), firma sprzeda całą dotychczasową działalność (produkcja płyt warstwowych) oraz nieruchomości. Pozyskane w te sposób środki zostaną przeznaczone na wchłonięcie podmiotu internetowego. Następnie nowa spółka ma pozyskać silnego zagranicznego partnera branżowego. ? Praktycznie wszystkie transakcje związane ze zmianą działalności Atlantisu są gotowe do przeprowadzenia. Czekamy jednak na wprowadzenie nowego kodeksu handlowego, który ułatwi zrealizowane całej operacji ? powiedział PARKIETOWI P. Obrębski. Nie chciał jednak zdradzić żadnych szczegółów.Na razie dokonano kosmetycznej i wcześniej zaplanowanej zmiany w radzie nadzorczej Atlantisu. P. Obrębski, który zrezygnował z funkcji prezesa zarządu i wszedł do rady, został teraz przewodniczącym organu nadzorującego warszawską firmę.?Stara? działalność Atlantisu przynosi coraz większe straty. Po trzech kwartałach przychody ze sprzedaży wynoszą 12,3 mln zł, a strata netto sięga 5,5 mln zł. Natomiast skonsolidowana strata netto od początku roku to prawie 8 mln zł, przy przychodach na poziomie 34,6 mln zł. Powodów do zadowolenia nie mają także akcjonariusze spółki. W ostatnich tygodniach kurs porusza się w trendzie bocznym, oscylując wokół 3,50 zł. Przypomnijmy, że minimalna cena akcji na Nasdaq, gdzie docelowo wybiera się Atlantis (choć pod inną nazwą) wynosi 1 USD, czyli około 4,50 zł.

GRZEGORZ [email protected]