Rynkowe pogłoski o możliwości przeprowadzenia skupu własnych akcji w celu ich umorzenia były najprawdopodobniej przyczyną dużego obrotu akcjami Baumy w minionym tygodniu. Andrzej Kozłowski, prezes zarządu i największy akcjonariusz spółki, powiedział PARKIETOWI, że nie ma nacisków ze strony innych akcjonariuszy, a sam jest przeciwny takiemu rozwiązaniu.

Na czwartkowej sesji właściciela zmieniło 167 tys. walorów, a wartość obrotu wyniosła 5 mln zł. Jest to bardzo dużo, bowiem dla porównania na piątkowej sesji wolumen wyniósł niespełna 200 sztuk. Według nieoficjalnych informacji, w czwartek walory kupiły jedna z firm zarządzających aktywami oraz fundusz emerytalny. Sprzedającym było natomiast towarzystwo funduszy inwestycyjnych.

Jak udało się ustalić PARKIETOWI, transakcja była wcześniej przygotowana, a kupujący liczą na to, że Bauma przeprowadzi w najbliższym czasie buy back.

Więcej w sobotnio-poniedziałkowym PARKIECIE

(str. 1 i 2)