Ostatnie miesiące mijającego roku przyniosły istotną zmianę oceny sytuacji ekonomicznej w jedenastu krajach europejskiej unii walutowej. Seria najnowszych danych statystycznych wykazała wprawdzie dość wysokie tempo wzrostu gospodarczego, ale jednocześnie pojawiła się perspektywa schłodzenia koniunktury. Za osłabieniem aktywności ekonomicznej przemawia zaostrzenie rygorów polityki pieniężnej przez Europejski Bank Centralny oraz zmniejszenie napięć inflacyjnych.
Przez cały bieżący rok tempo wzrostu gospodarczego w strefie euro wykazywało wyraźną tendencję zwyżkową, której towarzyszyła coraz bardziej optymistyczna ocena koniunktury. Jeszcze w grudniu szacowano tegoroczny wzrost łącznego produktu krajowego brutto na 3,6%, ale już w listopadzie pojawiły się wątpliwości dotyczące sytuacji ekonomicznej i ocena koniunktury za kilka miesięcy powróciła mniej więcej do poziomu sprzed roku. Obecnie oczekuje się, że w pierwszym kwartale 2001 r. tempo wzrostu gospodarczy w strefie euro obniży się do 3,3%.
Negatywnie oceniają koniunkturę europejscy przedsiębiorcy. Ich zaufanie do gospodarki osiągnęło najwyższy poziom w czerwcu, by następnie ulegać stopniowemu osłabieniu. Pesymizm wynika z pogarszających się prognoz dotyczących efektywności oraz wartości zawartych przez przedsiębiorstwa kontraktów, zwłaszcza o charakterze eksportowym. Istotnym czynnikiem było w tym wypadku wzmocnienie euro w stosunku do dolara. Na razie obserwuje się jednak wzrost produkcji przemysłowej, a także większe wykorzystanie mocy wytwórczych.
A.K. PARKIET newsroom, Warszawa (0-22) 672 81 97-99 [email protected]