Cesky Telecom motorem napędowym giełdy praskiej
Wtorkowe notowania w naszym regionie przyniosły wyraźny wzrost indeksu giełdy praskiej. W umiarkowanym stopniu podniósł się moskiewski RTS, budapeszteński BUX zaś zanotował nieznaczny spadek.
BudapesztWtorkowe notowania na parkiecie budapeszteńskim, wbrew wcześniejszym oczekiwaniom, zakończyły się niewielkim spadkiem notowań. Choć eksperci sądzili, że podtrzymana zostanie poniedziałkowa dobra passa, gdy rosły notowania większości spółek, wielu inwestorów zdecydowało się jednak wczoraj na realizowanie zysków. Spadki nie były silne i wskaźnik BUX stracił tylko 0,29%, by zakończyć dzień na poziomie 7915,05 pkt. Tym samym po raz kolejny w ostatnim czasie nie udało mu się pokonać granicy 8000 pkt., choć bardzo blisko niej był już w poniedziałek.PragaUtrzymujący się popyt na walory największej miejscowej spółki ? Cesky Telecom, spowodował, że wczoraj wskaźnik giełdy praskiej PX 50 wzrósł do najwyższego od dwóch miesięcy poziomu. Zyskał on 1,45% i zamknął się blisko ważnej granicy 500 pkt., na poziomie 495,7 pkt. ? Wprawdzie na rynku wciąż dominowali lokalni inwestorzy detaliczni, jednak było również widać wyraźnie zwiększający się udział w obrotach kapitału zagranicznego, który interesował się przede wszystkim właśnie branżą telekomunikacyjną ? powiedział Reuterowi Ivo Prokop z biura maklerskiego Raiffeisen Capital & Investment. Kurs akcji Cesky Telecom wzrósł wczoraj o 3%, a sprzyjała temu też poprawa koniunktury na największych światowych giełdach. Walory potentata energetycznego CEZ zdrożały o 2,2%. Spadły natomiast o 0,2% notowania Komercni Banka, jednak nie zdziwiło to ekspertów, ponieważ w ciągu ostatniego miesiąca prawie nieprzerwanie rósł kurs tych akcji, czego efektem była jego 20-proc. zwyżka w tym okresie.MoskwaPierwsza po świątecznej przerwie sesja na giełdzie moskiewskiej przyniosła umiarkowany wzrost notowań. Wskaźnik RTS zyskał 0,82%, by zamknąć dzień na poziomie 146,88 pkt., jednak przy bardzo niskich obrotach, wynoszących zaledwie 7,61 mln USD. ? Brakowało aktywności ze strony zagranicznych inwestorów. Indeks wzrósł, bo gracze lokalni zakończyli już wyprzedaż, a część z nich zdecydowała się na zakupy ? stwierdził w rozmowie z Reuterem Oleg Martynienko, makler z Alfa Bank. Uwaga skupiała się przede wszystkim na walorach spółek z branży naftowej. Kurs akcji Łukoil wzrósł we wtorek o 0,26%, walory Surgutnieftiegazu zaś zdrożały o 0,47%. Taniały natomiast wyraźnie walory koncernu energetycznego Mosenergo (5,24%) i firmy telekomunikacyjnej Rostelecom (2,86%). n
Kolumnę redagują ŁUKASZ KORYCKI i ANDRZEJ KRZEMIRSKI