AltaVista odłożyła po raz kolejny IPO
Znany portal internetowy, właściciel jednej z najbardziej popularnych wyszukiwarek ? AltaVista Co., po raz kolejny zdecydował się odłożyć pierwotną ofertę publiczną sprzedaży akcji. W specjalnym liście do amerykańskiej komisji papierów wartościowych (SEC), jako główny powód takiej decyzji, firma podaje niesprzyjające warunki panujące obecnie w giełdowej branży internetowej.AltaVista tym razem była już bardzo bliska planowanego debiutu na nowojorskim Nasdaq. Szacowano, że wartość całej oferty sięgnie 280 mln USD (do obrotu miało wejść 14,8 mln akcji spółki, po cenie emisyjnej mieszczącej się w przedziale 18-20 USD). Rynek Nasdaq przyznał jej już nawet specjalny symbol (tzw. ticker) ALTA.Po raz pierwszy o giełdowych planach amerykański portal informował w grudniu 1999 r., gdy na światowych giełdach panowała tzw. gorączka internetowa. Akcje AltaVisty miały znaleźć się w publicznym obrocie wiosną 2000 r. W kwietniu ub.r., w reakcji na drastyczne załamanie na rynku Nasdaq, operacja ta została przesunięta w oczekiwaniu na tzw. lepsze czasy. Te jednak dotychczas nie nadeszły, a wręcz przeciwnie ? AltaVista boryka się z coraz większymi problemami finansowymi.We wrześniu ub.r. spółka zmuszona była m.in. w celu redukcji kosztów zwolnić 225 pracowników (25% wszystkich zatrudnionych). Szacuje się, że obecnie zadłużenie AltaVisty sięga 765 mln USD. Stosunkowo najlepiej ma się oddział spółki zajmujący się usługami na terenie Stanów Zjednoczonych, który na pierwsze zyski może liczyć już w pierwszym kwartale br.Głównym koordynatorem przełożonej właśnie oferty amerykańskiej spółki miał być jeden z największych miejscowych banków inwestycyjnych ? Morgan Stanley Dean Witter. Największym udziałowcem AltaVisty, według danych opublikowanych w przygotowanym już w kwietniu 2000 r. prospekcie emisyjnym, jest inkubator internetowy CMGI (81,6% akcji). 18,2% walorów jest natomiast w posiadaniu czołowego producenta komputerów osobistych ? Compaq Computer Corp.
Ł.K. ?Reuters?