Po kilku miesiącach od dopuszczenia nowych akcji do obrotu publicznego Szeptel zdecydował się na przeprowadzenie oferty. ? Dogadaliśmy się z inwestorami gotowymi objąć akcje ? powiedział PARKIETOWI Michał Skolimowski, prezes spółki.
Nowa emisja ma podwoić kapitał akcyjny Szeptela. Oferta obejmie od 5 do 10,5 mln walorów serii H oraz 500 tys. papierów serii I dla menedżmentu i udziałowców przejmowanych firm (ich cena emisyjna wynosi 1 zł). Rozmowy z potencjalnymi inwestorami spółka toczy już od wielu miesięcy. ? Nie mogę w tej chwili powiedzieć, czy chodzi o inwestorów krajowych, czy zagranicznych, branżowych, czy finansowych. Jednak ze sprzedażą akcji nie będzie problemów ? powiedział nam prezes Skolimowski. Nie chciał także wypowiadać się na temat przewidywanej ceny emisyjnej akcji serii H. Gdyby doszło do nadsubskrypcji, spółka zastrzegła sobie możliwość przydzielenia mniejszej liczby akcji, niż wynikająca z zasady proporcjonalnej redukcji lub nieprzydzielenia walorów w ogóle w celu wyeliminowania inwestorów prowadzących działalność konkurencyjną. Chciała sobie także zapewnić możliwość promowania wybranych inwestorów, zainteresowanych jej rozwojem.
Zapisy na akcje serii H będą przyjmowane od 26 do 28 lutego. Zapisy na walory serii I będą przyjmowane 30?31 stycznia (zostaną objęte przez subemitenta usługowego ? COK BH).
Emisja ma być sposobem na finansowanie projektu szeptel.net, zakładającego budowę ogólnopolskiej sieci do transmisji danych. Wpływy z oferty, biorąc pod uwagę obecny kurs Szeptela na GPW, mogłyby wynieść około 380 mln zł. Spółka deklarowała na początku ub.r., że w ciągu dwóch lat na realizację programu szeptel.net przeznaczonych zostanie 100 mln USD. ? Ta kwota jest aktualna, jednak w dłuższej perspektywie wydatki będą znacznie wyższe ? powiedział prezes Skolimowski.
Celem przedsiębiorstwa jest uzyskanie w 2005 r. 10-proc. udziału w rynku transmisji danych i dostępu do internetu. Szeptel ma jednak nie tylko ambicje stać się jednym z głównych dostawców internetu w Polsce. Spółka liczy także, że w przyszłości, po zliberalizowaniu rynku telekomunikacyjnego w Polsce, budowana sieć zostanie wykorzystana do transmisji głosu