Nadal trwa tendencja bardzo powolnego spadku wartości WIG20. Zmalał on do 1721 pkt., czyli 0,7% poniżej zamknięcia z piątku. Skala wzrostu obrotów również maleje. Przez pierwsze półtorej godziny wyniosły około 100 mln zł., a przez następne tylko 30 mln zł. Spółki, na których utrzymują się największe obroty, czyli TP.S.A., PKN, Pekao, WBK, KGHM i Elektrim nie tracą więcej, niż 0,5%. Z ważniejszych spółek najwięcej zniżkują papiery Elektrim Kable, które w pewnym momencie wyceniane były na 4,20 zł. Takie nerwowe reakcje są zapewne wynikiem piątkowego debiutu akcji ?połączeniowych?, będących w posiadaniu pracowników. Wydaje się jednak, że to może być tylko próba wywołania paniki, bo wejście 3,4 mln akcji jest w dużej części zawarte w cenie akcji, które znajdują się w silnym trendzie spadkowym od początku lutego 2000 r. Bardzo niepokojące jest zachowanie się wskaźnika akumulacja ? dystrybucja, który pomimo październikowo ? listopadowej zwyżki kursu, cały czas zwyżkował. Od początku grudnia wsparciem dla spadków jest pokonana przyspieszona linia trendu spadkowego, ale trzeba pamiętać, że ona ciągle opada. Najważniejszym wsparciem jest październikowy dołek przy 4,07 zł. i ta cena powinna zostać osiągnięta w razie wybicia poniżej wspomnianej linii trendu spadkowego. Na plus zapisuję zachowanie się tygodniowego MACD, który od początku grudnia znajduje się ponad swoją średnią. Układ średnich jest wyjątkowo niekorzystny. Zarówno SK-15, jak i SK-45 zawróciły tuż przed przebiciem SK-90, dodatkowo SK-15 przebiła SK-45. w związku z tym warto włączyć akcje EKP do grona pilnie obserwowanych, ale nie ma sygnałów do włączenia tych akcji do portfela.

Krzysztof Stępień

Analityk Parkietu