Dell Computer, drugi co do wielkości producent komputerów osobistych na świecie, zapowiedział zwolnienie części załogi i obniżenie przewidywanych przychodów w pierwszym kwartale tego roku. Redukcje obejmą 1700 osób, czyli 4% załogi.Ostatni krok Della nie zaskoczył inwestorów, którzy spodziewali się, że z powodu wolniejszego wzrostu sprzedaży firma będzie szukać sposobu na obniżenie kosztów.W ostatnim kwartale ubiegłego roku rozrachunkowego, którego koniec przypada na 2 lutego, Dell zanotował 16-procentowy wzrost zysków i nadspodziewanie wysoki poziom sprzedaży, jego zysk operacyjny zaś osiągnął 508 mln dolarów. W analogicznym okresie roku 1999 zysk ten wyniósł 436 mln dolarów.Prezes spółki Michael Dell poinformował, że spodziewany zysk w pierwszym kwartale tego roku wyniesie osiem miliardów dolarów, czyli nieco mniej, niż przewidywali analitycy, którzy szacowali, że zysk wyniesie 8,45 mld dolarów.Według Della, kiepskie wyniki w roku 2000 mogą niekorzystnie wpłynąć na proces konsolidacyjny firmy. Wbrew wcześniejszym przewidywaniom spółki, sprzedaż wzrosła o 28%, do 8,7 mld dolarów. ? Przychody Della były zadowalające. Sama firma zapowiedziała radykalną obniżkę cen, co obniży nieco marżę, ale spowoduje wzrost sprzedaży ? powiedział Bill Shope, analityk z ABN Amro. Według części obserwatorów rynku, działania Della, który poświęcił część zysków powiększając w zamian swój udział w rynku, to początek wojny cenowej. n Reuters (Nowy Jork)