Cetelem szuka nowych rozwiązań

Aktualizacja: 23.02.2017 07:01 Publikacja: 16.03.2007 06:39

Specjalizujący się w pożyczkach konsumpcyjnych Cetelem Bank sprzedał w 2006 r. kredyty o wartości 941 mln zł. - Liczymy, że w tym roku uda nam się pożyczyć 30-35 proc. więcej, czyli co najmniej 1,2-1,3 mld zł - mówi Łukasz Gębski, członek zarządu Cetelem Banku, należącego do francuskiej grupy BNP Paribas.

Cały rynek wzrośnie

ponad 20 proc.

Zdaniem Łukasza Gębskiego, cały rynek kredytów konsumpcyjnych w 2007 r., podobnie jak w ubiegłym, będzie rósł o ok. 23-24 proc. - To zupełnie nieźle, biorąc pod uwagę, że w Polsce, jak i w całej Europie Centralnej kredyty konsumpcyjne wciąż są postrzegane jako sposób na załatanie braków finansowych czy spełnianie marzeń, a nie metoda na wygodniejsze życie, jak dzieje się to np. w krajach anglosaskich - dodaje.

Kontrolowany przez BNP Paribas, obecny w Polsce od 8 lat, w październiku minionego roku zdecydował się na wejście ze swoimi pożyczkami gotówkowymi do nowego kanału dystrybucji - pośredników kredytowych. - Firmy te odgrywają coraz istotniejszą rolę i nie można ich ignorować. W ub.r. uczestniczyły w udzieleniu pożyczek gotówkowych 2,0-2,2 mld zł - tłumaczy decyzję Gębski. Cetelem współpracuje między innymi z firmą Unilink, która ma ponad 600 partnerów i placówek na terenie całego kraju. - Zaczęło się od kilku milionów złotych w 2006 r. W tym roku spodziewamy się, że pośrednicy kredytowi umożliwią nam podpisanie umów na ponad 200-250 mln zł - dodaje Julia Ślusarska, rzecznik prasowy Cetelem Bank.

Reklama
Reklama

Karty kredytowe

największym wyzwaniem

Największym tegorocznym wyzwaniem dla banku jest jednak znalezienie nowego miejsca na rynku kart kredytowych. Cetelem, głównie dzięki współpracy z sieciami handlowymi, był w 2006 r. największym wydawcą kredytówek w kraju. Miał ich na koncie ponad 800 tys. Po tym jak stracił dwóch kluczowych partnerów, sieć hipermarketów Tesco i Carrefour, jego pozycja została poważnie zagrożona.

- Naszą odpowiedzią są karty zapewniające różnego rodzaju łatwe do uzyskania zniżki, bez skomplikowanych programów lojalnościowych, zmuszających do zbierania punktów przez lata - mówi Łukasz Gębski. Jako pierwszą Cetelem wdrożył kartę hiper C, dającą 5 proc rabatu. (na razie do czerwca) na zakupy we wszystkich hiper- i supermarketach w całym kraju. Wkrótce zaoferuje kolejne. - Liczymy, że do końca roku będzie aktywnie używało naszych nowych kart co najmniej 100 tys. osób - zapowiada przedstawiciel Cetelemu.

Pożyczki hipoteczne

pod znakiem zapytania

Reklama
Reklama

Bank nie ma na razie w ofercie pożyczki pod zastaw hipoteki, ponieważ tego typu kredytami w grupie BNP Paribas zajmuje się osobna spółka. - Przyglądamy się rynkowi pożyczek hipotecznych, jest on bardzo obiecujący - mówi Łukasz Gębski. - Ale to już grupa rozstrzygnie, czy to Cetelem zacznie ich udzielać, czy też BNP Paribas zdecyduje się w tym celu wprowadzić do naszego kraju nową firmę - dodaje.

Gospodarka
Wzrost wydatków publicznych Polski jest najwyższy w regionie
Gospodarka
Odpowiedzialny biznes musi się transformować
Gospodarka
Hazard w Finlandii. Dlaczego państwowy monopol się nie sprawdził?
Gospodarka
Wspieramy bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni
Materiał Promocyjny
Ruszyła ofensywa modelowa Nissana
Gospodarka
Tradycyjny handel buduje więzi
Gospodarka
Branża piwna mierzy się z kolejnymi wyzwaniami
Reklama
Reklama