Największy na rynku niezależny operator bankomatów - Euronet - liczy na podpisanie w tym roku umów z trzema, czterema bankami. Obecnie ok. 900 jego maszyn mają do dyspozycji za darmo klienci 12 banków. Należąca do firmy Diebold sieć Cash4You (202 maszyny) spodziewa się porozumienia z co najmniej dwoma bankami, a spółka eCard planuje użyczenie swojej tworzonej właśnie sieci minimum 10 bankom. Negocjacje na temat użyczenia swojej sieci prowadzi również BZ WBK, z którego 608 bankomatów dziś wypłacają pieniądze bez prowizji klienci czterech banków.
Dużo większe ruchy
niż przed rokiem
- Patrzymy na rynek z dużym optymizmem, i to nie bezpodstawnie - mówi Krzysztof Trojak, członek zarządu eCardu. - Liczymy, że w ciągu trzech miesięcy podpiszemy umowy z pięcioma bankami, a następne trzy miesiące przyniosą pięć kolejnych porozumień. Będą to banki z pierwszej dwudziestki - zapowiada. Do tej pory eCard postawił 60 maszyn. W końcu roku chce ich mieć 200.
Jeśli plany niezależnych operatorów powiodą się, sieci bezpłatnych bankomatów, z których będą mogli korzystać klienci banków, zdecydowanie się rozrosną. Byłaby to duża odmiana po niewielkich ruchach banków w tej dziedzinie w ub.r. Wówczas Euronetowi udało się pozyskać do współpracy dwie instytucje, Cash4You porozumiał się z BRE (mBankiem i MultiBankiem), a BZ WBK nie podpisał żadnej nowej umowy.