Na rynku aluminium wiadomością dnia było wczoraj sfinalizowanie fuzji największego rosyjskiego producenta tego metalu firmy Russian Aluminium (Rusal) z jej krajowym rywalem Sual Group. Do nowej spółki, która teraz nazywa się Zjednoczona Spółka Rusal, szwajcarska firma handlowa Glencore International przyłączyła też swoje aktywa związane z aluminą.
W ten sposób powstał największy na świecie producent aluminium, którego przychody przekroczą 12 mld USD rocznie. Nowa spółka wyprodukuje w tym roku 4,2 mln ton aluminium i wyprzedzi pod tym względem dotychczasowego lidera tej branży amerykańską firmę Alcoa.
Prezes rosyjsko-szwajcarskiego giganta Aleksandr Bułygin, dotychczasowy szef Rusala, powiedział, że "utworzenie spółki odpowiada istotnym trendom w branży aluminiowej - dynamicznemu wzrostowi konkurencji w dostępie do źródeł energii i surowców, a także konsolidacji zmierzającej do wzmocnienia konkurencyjności". Łączenie się producentów aluminium może skutkować zwyżką ceny tego metalu. Eksperci Zjednoczonego Rusala przewidują, że w tym roku tona aluminium może kosztować ponad 3 tys. USD. W ciągu trzech lat nowa spółka zamierza przeprowadzić pierwotną ofertę publiczną.
Wczoraj po południu za tonę aluminium w kontraktach trzymiesięcznych płacono na Londyńskiej Giełdzie Metali 2755 USD, o 30 USD więcej niż na poniedziałkowym zamknięciu. W miniony wtorek na zamknięciu sesji aluminium kosztowało w Londynie 2794 USD za tonę.