"Prawdopodobnie kwiecień - maj" - powiedziała członkini RPP w wywiadzie dla radia PiN poproszona o dookreślenie zwrotu "najbliższy czas", który znalazł się w komunikacie.
W środowym komunikacie po posiedzeniu RPP napisane było, że "w najbliższym czasie" zacieśnienie polityki pieniężnej może okazać się konieczne.
Członkini RPP podkreśliła, że ewentualna podwyżka nie będzie szokiem dla gospodarki.
"To naprawdę nic szokującego nie przyniesie. W dużej mierze byłoby to nasze przypomnienie aktorom życia gospodarczego, że Narodowy Bank Polski jest zdecydowany bronić niższej inflacji" - powiedziała.
Wasilewska-Trenkner potwierdziła również słowa wicepremier i minister finansów Zyty Gilowskiej, że spodziewana podwyżka stóp procentowych nie rozpocznie ich cyklu.