Papiery Ganta jak świeże bułeczki

10-krotną nadsubskrypcją zakończyła się oferta publiczna Ganta - wynika z naszych informacji. Spółka może już zatem spokojnie planować, na co wyda 170 mln zł

Aktualizacja: 22.02.2017 06:32 Publikacja: 23.04.2007 06:50

Na podstawie sygnałów płynących z domu maklerskiego mogę powiedzieć, że oferta publiczna Ganta Development cieszyła się ogromnym zainteresowaniem, dlatego jestem przekonany, że zakończyła się pełnym powodzeniem - mówi Dariusz Malaszkiewicz, prezes legnickiego dewelopera. Funkcję oferującego pełnił DM AmerBrokers.

Szykują się

duże redukcje zapisów

Piątek był ostatnim dniem przyjmowania zapisów na akcje serii J, sprzedawane po 90 zł. W transzy inwestorów indywidualnych do nabycia było 300 tys. walorów. Dla instytucji finansowych, które mogły składać zapisy tylko do środy, przewidziano ponad 1,61 mln papierów.

Jak wynika z naszych informacji, mimo że Gant zdecydował się na ustalenie ceny emisyjnej na maksymalnym poziomie (z przedziału 60-90 zł), popyt zgłoszony przez inwestorów instytucjonalnych 10-krotnie przewyższył pulę dostępnych akcji. Czy, jeśli te doniesienia zostaną oficjalnie potwierdzone, zarząd spółki zdecyduje się na przesunięcia pomiędzy transzami i zwiększenie liczby akcji oferowanych instytucjom? - Nie planujemy takiego kroku - odpowiada D. Małaszkiewicz.

170 mln zł pomoże

w ekspansji na nowe rynki

Pieniądze pozyskane ze sprzedaży akcji (łącznie około 170 mln zł) Gant zamierza przeznaczyć na realizację nowych projektów deweloperskich. Spółka przymierza się do podbicia nowych rynków. Przed tygodniem, w wywiadzie udzielonym "Parkietowi", szefowie Ganta wskazali, że przesądzone jest już wejście Ganta do Warszawy oraz Trójmiasta. Obecnie prowadzone są rozmowy dotyczące zakupu gruntów pod projekty mieszkaniowe.

Emisja obligacji

(na razie) niepotrzebna

Od tego, ile z tych rozmów zakończy się podpisaniem umów (tylko na działkę w Gdańsku spółka może wydać około 50 mln zł), będzie zależeć to, czy Gant powróci do pomysłu emisji obligacji. Przypomnijmy, że zgodnie z uchwałą NWZA ze stycznia bieżącego roku, legnicki deweloper może wyemitować papiery dłużne warte nawet 100 mln zł. Wstrzymał jednak tę emisję, gdy się okazało, że ofertę publiczną akcji uda się przeprowadzić wcześniej, niż pierwotnie planowano (miała to być emisja majowa). Ponadto sprzedaż papierów serii J - dzięki znacznemu wzrostowi giełdowych notowań dewelopera (jego kurs wzrósł w tym roku o ponad 150 proc., do 118,5 zł w piątek) - zapewni znacznie większe wpływy od tych zakładanych w styczniu.

Gant zamierza także wejść w segment centrów handlowych. Tę działalność ma finansować ze środków własnych.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego