Ponad 42 proc., do 171,9 mln zł, wzrosły przychody Domu Development w I kwartale br. w porównaniu z analogicznym okresem 2006 roku. Mimo porównywalnego wzrostu kosztów ogólnego zarządu, warszawski deweloper zanotował imponujący wzrost zysków. Na poziomie operacyjnym wypracował prawie 44 mln zł zarobku, co było ponaddwukrotnie lepszym rezultatem od osiągniętego przed rokiem (20,4 mln zł). Zysk netto Domu Development wzrósł natomiast o 144,6 proc. i sięgnął prawie 37,4 mln zł.
Mieszkania wciąż drożeją
Rentowność netto dewelopera w I kwartale br. wyniosła zatem 21,7 proc. w porównaniu z niespełna 12,7 proc. w I kwartale 2006 roku oraz 21,1 proc. w ostatnim rekordowym kwartale ubiegłego roku.
- Sprzyja nam rynek. Po ubiegłorocznym szaleństwie cenowym w tym roku można się było spodziewać istotnego wyhamowania wzrostu cen. Szacowaliśmy, że mieszkania podrożeją w 2007 roku średnio o 10-15 proc., tymczasem w I kwartale wzrost wyniósł już 8 proc. - wskazuje Jarosław Szanajca, prezes Domu Development. - Niemniej jednak trzeba się liczyć z rosnącymi kosztami zakupu materiałów budowlanych, robocizny i drożejącymi gruntami. Najbliższe miesiące oznaczają więc batalię o utrzymanie marż - dodaje.
Spokojny początek,