5 czerwca odbędzie się zwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy notowanego na CeTO Koszalińskiego Przedsiębiorstwa Przemysłu Drzewnego w Szczecinku.
Udziałowcy podejmą decyzję w sprawie podziału ubiegłorocznego zysku netto (5,66 mln zł). Według propozycji zarządu, spółka w formie dywidendy ma wypłacić 1,25 zł na walor.
KPPD chce również uzyskać zgodę na zakup nieruchomości. - To działka przylegająca do terenów naszego oddziału w Kaliszu Pomorskim. Chcemy zapewnić sobie możliwość rozwoju - tłumaczy Longin Graczkowski, prezes KPPD. Nie zdradza wartości działki.
W porządku obrad znalazł się również punkt mówiący o zmianach w statucie. - To w zasadzie kosmetyczne modyfikacje - mówi L. Graczkowski. Nowy statut przewiduje zniesienie uprzywilejowania przy powoływaniu członków rady nadzorczej. Teraz akcjonariusz dysponujący pakietem powyżej 33 proc. gosów miał zapewnione dwa miejsca w pięcioosobowej radzie, w tym fotel jej szefa.
W projektach uchwał nie ma wzmianki o przeniesieniu notowań z CeTO na GPW. - Decyzja nie należy do mnie, tylko do akcjonariuszy - ucina L. Graczkowski. Szefowie spółek menedżerskich Drembo i Tarko twierdzą, że najpierw trzeba m.in. wyjaśnić kwestię wykonywania głosów z akcji. Drembo, właściciel 11,9 proc. walorów, zwróciło się w tej sprawie do sądu. Tarko, które ma 21,57 proc., jest spółką zależną Drembo.
