Pracownicy Sklejki-Pisz protestują w obronie odwołanego przez radę nadzorczą zarządu. Wczoraj blokowali zakład, wskutek czego na prośbę nowego zarządzającego interweniowała policja.
Na posiedzeniu rady nadzorczej 28 maja odwołano dotychczasowy zarząd spółki z prezesem Tadeuszem Banachem. Banach kierował Sklejką-Pisz od lipca 2001 r. Zapadła decyzja, że do czasu powołania nowego zarządu pełniącym obowiązki prezesa będzie Marcin Poczobutt - członek rady nadzorczej.
Konflikt w fabryce, której właścicielem jest w 100 proc. Skarb Państwa, rozpoczął się 26 maja tego roku po tym, jak minister skarbu przed upływem kadencji wymienił radę nadzorczą spółki.
Piska fabryka, produkująca sklejkę, zatrudnia obecnie 850 osób. Od dłuższego czasu jest przygotowywana do debiutu na GPW. Oferta miała być przeprowadzona jeszcze w 2006 r., ale nie doszła do skutku. Według ostatnich deklaracji Ministerstwa Skarbu Państwa Sklejka-Pisz miała trafić na warszawski parkiet w I połowie tego roku. Data nie jest już aktualna, bo nadal trwają prace nad prospektem emisyjnym. Jak się dowiedzieliśmy, możliwy termin ich ukończenia to połowa lipca. MSP miało pozbyć się mniejszościowego pakietu akcji i przeprowadzić emisję o wartości ok. 10 mln zł. Po około roku pakiet Skarbu Państwa miał być odsprzedany inwestorowi branżowemu.
PAP
