Energoaparatura wychodzi z dołka

Bliskie zamknięcie układu z wierzycielami pozwoli Energoaparaturze skupić się na nowych wyzwaniach. W realizacji tych planów pomogą pieniądze pozyskane z przyszłej emisji akcji

Aktualizacja: 20.02.2017 02:59 Publikacja: 04.06.2007 07:31

Wierzyciele katowickiej spółki zatwierdzili na walnym zgromadzeniu propozycje układowe zarządu Energoaparatury. Wniosek poparło 91,9 proc. wierzycieli. Przypomnijmy, że zarząd firmy specjalizującej się w usługach inżynierskich i budowlano-montażowych wyemituje dla nich 3,6 mln akcji serii D (23 proc. kapitału zakładowego). Cenę jednej akcji ustalono na 2,5 z?. Operacja pozwoli jednorazowo spłacić długi. - To naprawdę duży sukces. Niewielu dawało nam szansę na udaną restrukturyzację, ale widać, że najgorsze chwile mamy za sobą. Warto podkreślić, że nasze propozycje poparł nawet urząd skarbowy - mówi Mariusz Jabłoński, prezes Energoaparatury. Mimo że decyzja nie jest prawomocna (przysługuje od niej 30-dniowe odwołanie), szef spółki nie spodziewa się żadnych problemów z uprawomocnieniem uchwały.

Będzie nowa emisja

Na 21 czerwca zarząd spółki zwołał walne zgromadzenie, które oceni ubiegły rok. Akcjonariusze będą głosować też uchwałę o podwyższeniu kapitału. - Pozyskane pieniądze chcielibyśmy przeznaczyć na dalszy rozwój. Nasze potrzeby szacujemy na około 25 mln zł - dodaje M. Jabłoński. Jego zdaniem, konstrukcja i parametry nowej emisji jeszcze nie zostały ustalone. W jakim kierunku chce się rozwijać Energoaparatura?

- Wydaje się, że dobrym pomysłem jest inwestycja w rozbudowę części elektrycznej. Pieniądze z emisji pomogłyby w konsolidacji tego rynku - odpowiada prezes. Jego zdaniem, inną szansą dla Energoaparatury może być niedawne nawiązanie współpracy z japońską firmą Yokogawa w dziedzinie systemów automatyki.

Liczą na udany rok

Energoaparatura zarobiła na czysto w I kwartale 0,65 mln zł, przy 8,3 mln zł przychodów. Zysk został osiągnięty na podstawowej działalności. - Koniunktura na rynku jest dobra. Pozyskujemy sporo małych i średnich zleceń. Dodatkowo zarabiamy na kontraktach realizowanych w Skandynawii - informuje M. Jabłoński. Jego zdaniem, tegoroczna sprzedaż wyniesie ponad 30 mln zł, a zarobek około 1,5 mln zł.

Gospodarka
Podatek Belki zostaje, ale wkracza OKI. Nowe oszczędności bez podatku
Gospodarka
Estonia i Polska technologicznymi liderami naszego regionu
Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024