Inwestorzy, którzy posiadali prawa do akcji (PDA) spółki prowadzącej restauracje Sphinx i Chłopskie Jadło, od wczoraj mogą wymieniać niezarejestrowane walory ubiegłorocznej emisji (seria F) na już zarejestrowane akcje serii G. Zapisy potrwają do 29 czerwca.

Wymiana jest przeprowadzana za pomocą warrantów. Z rachunków inwestorów "zniknęły" już PDA, a na ich miejscu pojawiły się warranty oraz 28 zł za każde PDA (tyle wynosiła cena emisyjna akcji serii F). Jeżeli któryś z inwestorów nie zapisze się na akcje - pozostanie z 28 zł za każde PDA. Będzie to oznaczało czystą stratę, ponieważ teraz na rynku za akcję Sfinksa można dostać około 65 zł.

Jeżeli nie wszyscy zgłoszą się, by wymienić akcje - wówczas "brakująca" część trafi do inwestorów nieposiadających PDA - tak aby objętych zostało równo 0,5 mln papierów. Ewentualne zapisy na "brakujące" akcje rozpoczną się 11 lipca i potrwają do 18 lipca.

Przypomnijmy, że emisja akcji serii G to skutek odmowy rejestracji przez sąd wyemitowanych w minionym roku 0,5 mln walorów serii F. Zakwestionowano sposób, w jaki Sfinks przygotował dokumentację oferty. Zdaniem sądu, zapis na akcje spółki powinien znajdować się na tym samym formularzu co oświadczenie inwestora o akceptacji statutu. Tymczasem w przypadku Sfinksa informacje te były zawarte w odrębnych dokumentach.

Sfinks odwołał się od decyzji sądu, jednak postanowił nie czekać biernie na jego decyzję. Już wycofał apelację, a nową emisją walorów "zastąpi" te niezarejestrowane.