Szefowie Orlenu i Grupy Lotos - Piotr Kownacki i Paweł Olechnowicz - mają się spotkać za kilkanaście dni w Gdańsku, by rozmawiać o współpracy obu firm. Miałaby ona dotyczyć m.in. wydobycia ropy naftowej - dowiedział się "Parkiet". Obie firmy, jak niedawno informowaliśmy, są zainteresowane pozyskaniem surowców z bałtyckiego szelfu w łotewskiej strefie ekonomicznej. Przetarg na poszukiwanie i wydobycie ropy spod morskiego dna w tym rejonie może być rozpisany jeszcze w tym roku. Chęć wystartowania w nim zadeklarowały zarówno Grupa Lotos, jak i - przed kilkoma dniami - Orlen.
Jedyną polską firmą, która wydobywa ropę naftową z szelfu, jest kontrolowany przez gdański koncern Petrobaltic. Płocka spółka nie ma żadnych doświadczeń w tej dziedzinie. Co więcej, po przejęciu litewskiej rafinerii Możejki jej priorytetem stało się ograniczenie zadłużenia. Ze strategii, która wcześniej zakładała pozyskanie jeszcze w tym roku własnych złóż ropy, wykreśliła wszelkie liczby i terminy dotyczące wydobycia. Czy Grupa Lotos może być zainteresowana współpracą z takim partnerem? Prezes Paweł Olechnowicz unika jednoznacznej odpowiedzi na pytanie. Twierdzi, że jest otwarty na rozmowy z płockim koncernem. Przyznaje jednocześnie, że jego firma prowadzi już rozmowy o ewentualnej współpracy w dziedzinie wydobycia kopalin z innymi podmiotami.
Warszawski parkiet docenił wczoraj obie nasze spółki paliwowe: akcje Orlenu podrożały o 2,35 proc., a Grupy Lotos - o 1,9 proc.