Trzeci miesiąc z rzędu zatrudnienie w sektorze pozarolniczym gospodarki USA zmniejszyło się. W marcu był to największy spadek od 5 lat, o 80 tys. miejsc. Spowolnienie gospodarcze daje pierwsze owoce. Brak wyraźnej, negatywnej reakcji indeksów giełdowych pokazuje, jak bardzo budujące optymizm były ostatnie dni i w którą stronę postawiono pieniądze. Giełda chce rosnąć i wygodne staje się myślenie, że Fed będzie dalej obniżał stopy, aby pomóc gospodarce.
Po praniu i płukaniu krótkoterminowych graczy kurs EUR/USD osiągnął poziom 1,4740. Negatywne wieści na świecie nie mają wpływu na złotego. PLN kończy tydzień na poziomie 3,4720 wobec euro i 2,2080 wobec dolara, co daje 32,1-proc. odchylenie od teoretycznego, historycznego parytetu NBP. Tak mocnej złotówki wobec koszyka walut nie mieliśmy jeszcze nigdy. Na rynku często mówi się o poziomie 3,4600 jako krótkoterminowym celu dla EUR/PLN. Jednak, jeśli pozytywny klimat się utrzyma, umocnienie złotego może być jeszcze większe.
Bank Pekao